Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sambor gra w poniedziałek z Politechniką Koszalińską

Zbigniew Brucki
Kamelin (od prawej) i Karnowski w poniedziałek wystąpią jako rywale
Kamelin (od prawej) i Karnowski w poniedziałek wystąpią jako rywale Zbigniew Brucki
Aussie Sambor Tczew - AZS Politechnika Koszalińska to poniedziałkowy mecz 15 kolejki ekstraklasy szczypiornistek, już przed pierwszym gwizdkiem wzbudzający emocje nie tylko u kibiców.

Dla szczypiornistek obu drużyn będzie to rewanż za październikowy pojedynek w Koszalinie, wygrany dość łatwo przez gospodynie 35:22. Z trenerskiej ławki Samborem wówczas dowodzili Giennadiy Kamelin i, jako asystent, Robert Karnowski. W poniedziałek panowie staną naprzeciw siebie. Niespełna 40-letni Karnowski poprowadzi ekipę tczewskiego beniaminka, a koszalinianki zagrają pod kierunkiem 65-letniego Kamelina, w grudniu zwolnionego z Sambora.

Trzeba przyznać, że obu ekipom zmiany szkoleniowców wyszły na dobre. Kamelin odszedł z Sambora 5 grudnia, a równo miesiąc później zadebiutował na trenerskiej ławce koszalińskiej drużyny zwycięstwem nad KSS Kielce 32:30, zaś w kolejnym meczu, minionej kolejki, jego siódemka wygrała w Piotrkowie Tryb. z Piotrcovią 29:22. Rzec można, wymarzony początek w nowym klubie.

Karnowski też nie powinien narzekać. Po tym jak objął Sambora drużyna zaczęła grać coraz lepiej. Już w meczu z KPR Jelenia Góra była bliska triumfu, ulegając ostatecznie jedną bramką (26:27). Za to w kolejnym spotkaniu cieszył się wraz z podopiecznymi ze zwycięstwa 22:20 nad Pogonią Szczecin. Później tczewianki w Gdyni napędziły sporo strachu mistrzyniom Polski, jednak ostatecznie uległy Łączpolowi 29:34. A w minionej kolejce Sambor u siebie zremisował 22:22 z czwartą aktualnie siłą PGNiG Superligi Kobiet, Startem Elbląg.

Aussie Sambor przegrał z Vistalem Łączpolem

Jak będzie w poniedziałek w meczu Sambora z koszalińskimi akademiczkami? By się o tym przekonać, warto wybrać się do hali sportowej tczewskiego II Liceum Ogólnokształcącego przy ul. Królowej Marysieńki. Początek spotkania o godz. 17.30. Emocji nie powinno brakować, bo w obu ekipach bojowe nastroje.

- Sambor gra coraz lepiej, więc na pewno nie będzie to dla nas spacerek, ale powalczymy - nieco ostrożnie wypowiada się na temat poniedziałkowego pojedynku Giennadiy Kamelin. Trener Sambora, który jeszcze w niedzielę był w Szwajcarii z polską kadrą narodową szczypiornistek, w której jest asystentem Edyty Majdzińskiej, tak odniósł się do słów szkoleniowca koszalinianek: - Ma rację trener Kamelin. Na pewno nie będzie to spacerek dla naszych rywalek. Szykujemy się na wojenkę.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki