Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski to nie premier biskupów

Jarosław Zalesiński
Przed rozpoczętym dzisiaj dwudniowym posiedzeniem Konferencji Episkopatu Polski, na którym został wybrany nowy przewodniczący KEP, media odpowiednio rozhuśtały emocje, przedstawiając posiedzenie jako starcie kościelnych konserwatystów i liberałów, od którego wyniku zależy kierunek, w jakim podążać będzie polski Kościół co najmniej przez najbliższych pięć lat, czyli kadencję nowo wybranego przewodniczącego.

Niezupełnie odpowiada to rzeczywistości, a bierze się chyba z przekładania na Kościół realiów świeckiej władzy. Tymczasem ani Konferencja Episkopatu Polski nie jest kościelnym odpowiednikiem rządu, ani przewodniczący KEP nie jest kościelnym premierem. "Przełożonym" biskupów jest jedynie papież.

Abp Stanisław Gądecki nowym przewodniczącym Konferencji Episkopatu Polski [ZDJĘCIA, WIDEO]

Przewodniczący KEP pełni, w myśl statutu, funkcję koordynatora prac konferencji oraz funkcję reprezentowania jej na zewnątrz. Biskup wybrany na przewodniczącego KEP zapewne w większym stopniu niż inni hierarchowie będzie postrzegany jako twarz Kościoła, ale nie da mu to tytułu do narzucania innym braciom w biskupstwie, a tym mniej całemu Kościołowi, jakiejś swojej linii.

Kolegialnie
Wybór przewodniczącego Konferencji Episkopatu Polski jest przejawem przyjętej na Soborze Watykańskim II zasady kolegialności w zarządzaniu Kościołem. W Polsce aż do demokratycznego przełomu w 1989 roku obradom Konferencji Episkopatu Polski przewodniczył prymas.

To połączenie dwóch funkcji utrzymało się do 1994 roku, kiedy zakończył swoją kadencję przewodniczącego KEP prymas Józef Glemp. Od wyboru na jego miejsce arcybiskupa Józefa Michalika funkcje przewodniczącego KEP i prymasa zostały rozdzielone.

Namysł przy obiedzie
Głosowanie na nowego przewodniczącego KEP było poprzedzone debatą na temat aktualnego życia Kościoła.
Pretendować do wyboru mogli jedynie biskupi diecezjalni, których jest obecnie 44, ale nie można było w tej liczbie uwzględniać arcybiskupa Michalika - statut KEP nie zezwala na wybór tego samego przewodniczącego na trzecią kadencję. Głosować mogli wszyscy członkowie KEP, czyli ponad 130 osób.

Treści, za które warto zapłacić!
REPORTAŻE, WYWIADY, CIEKAWOSTKI


Zobacz nasze Magazyny: REJSY, HISTORIA, NA WEEKEND

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki