Na Dniach Pola rolnicy oglądali gospodarstwa, szacowali plony i debatowali

- Podstawowym celem spotkania jest zaznajomienie rolników z nowymi technologiami uprawy zbóż i rzepaku, ale też integracja środowiska wiejskiego, bo są tutaj zarówno starsze, jak i młodsze osoby, które mają okazję, by w bezpośrednich kontaktach wymienić się doświadczeniami - wyjaśniała Regina Kleina, kierownik powiatowego biura PODR.

Uczestnicy mogli zobaczyć gospodarstwa działające po sąsiedzku w Kiełpinie - oba należą do wyróżniających się, ale w innych dziedzinach. Pierwsze prowadzi ogólną działalność rolniczą, ale specjalizujące się w trzodzie chlewnej. Jego właścicielem jest Józef Stolc, prezes Okręgowego Związek Hodowców Zarodowej Trzody Chlewnej w Gdańsku, znany z licznych nagród za osiągnięcia w tej dziedzinie.

- Moje gospodarstwo ukierunkowane jest na produkcję loszek i knurków rasy wielkiej białej polskiej i polskiej białej zwisłouchej - mówił Józef Stolc. - Jeśli chodzi o produkcję roślinną, to mam w granicach 80 hektarów. Uprawiam pszenicę ozimą i jęczmień ozimy, jak to na kaszubskich piaskach, trzeba siać też łubin i żyto. Zacząłem również uprawiać rzepak między innymi ze względu na nakładane na rolników nowe zasady. Myślę, że jak na kaszubskie warunki, jakość i plon rzepaku można uznać za udane.

- Objechałam z panem Józefem wszystkie pola i jestem pełna podziwu - komplementowała Regina Kelina.

Na polach kiełpińskiego hodowcy przeprowadzono tegoroczny konkurs Trafiony Plon - rolnicy szacowali wydajność, jaka ich zdaniem zostanie osiągnięta z konkretnych upraw i podawali ją w ankietach. Prognozy zostaną skonfrontowane z rzeczywistymi zbiorami, a ci, którzy byli najbliżej, otrzymają nagrody jak co roku na dożynkach powiatowych.

Drugim z odwiedzanych miejsc było gospodarstwo agroturystyczne U Rychertów. Jego właściciele, Hanna i Dariusz Rychertowie, prowadzą tam m.in. sale bankietowe, miejsca noclegowe, jazdy konne czy różnorodne pokazy.

Tam też odbyła się debata pod hasłem „Pozarolnicza aktywizacja zawodowa i rozwój przedsiębiorczości na obszarach wiejskich województwa pomorskiego do 2020 roku". Wielu prelegentów mówiło tam m.in. o priorytetach PODR na najbliższe 5 lat, działaniach zmierzających do zmniejszenia bezrobocia na wsi, dobrych praktykach w przedsiębiorczości wiejskiej, możliwościach pozyskiwania funduszy unijnych dla firm i zasadach sprzedaży okazjonalnej przez organizacje.

- Mamy w powiecie i dzisiaj na debacie zarówno rolników wielkoobszarowych, jak i małych i ci drudzy bezwzględnie muszą szukać dodatkowych źródeł dochodu - mówi Regina Kleina. - Chcemy im pokazać, że mogą oni uprawiać pola, ale dodatkowo wykorzystać swoje zasoby, by rozwinąć działalność pozarolniczą i w ten sposób zarabiać.