Przeciwnicy tej inwestycji przypominają czasy, gdy z lotniska w Babich Dołach bardzo często startowały myśliwce. Wówczas samoloty te emitowały olbrzymi hałas. Od kilku lat na lotnisku nie ma już migów. Sporadycznie z pasa startowego korzystają niewielkie samoloty wojskowe oraz śmigłowce. Część mieszkańców gminy Kosakowo chce utrzymania takiego stanu.
Zwolennikiem powstania portu lotniczego jest m.in. Jerzy Włudzik, wójt Kosakowa.
- To dla naszego regionu olbrzymia szansa rozwoju - twierdzi samorządowiec. - Może wpłynąć na jeszcze większy rozwój turystyki, z której utrzymuje się wielu naszych mieszkańców.
Jerzy Włudzik uważa, że w ten sposób można też zapobiec powrotowi myśliwców na lotnisko w Babich Dołach.
- Ostatnio na lotnisku przeprowadzono szereg inwestycji - przypomina wójt Włudzik. - To oznacza, że lądowisko musi "żyć". Nie inwestowano by w teren, który miałby być pozostawiony odłogiem.
Samorządowiec twierdzi, że jeśli nie doszłoby do utworzenia portu lotniczego, to w przyszłości wojsko może zechcieć wykorzystać bazę lotniczą znajdującą się stosunkowo niedaleko wschodniej granicy Unii Europejskiej.
- Przecież samoloty cywilne emitują mniejszy hałas niż wojskowe myśliwce - twierdzi Włudzik.
Tymczasem mieszkańcy Kosakowa wyliczają straty, jakie poniosą po uruchomieniu lotniska. Przede wszystkim obawiają się o swoje zdrowie. Ich zdaniem, hałas startujących samolotów może być przyczyną wielu nerwic.
Ponadto uważają, że z powodu sąsiedztwa z czynnym lotniskiem może spaść wartość ich nieruchomości.
- Gdy kupowałem działkę w Kosakowie ruch lotniczy już tu zamierał - twierdzi jeden z przeciwników. - Liczyłem na ciszę i spokój. Teraz okazuje się, że będę mieszkał bardzo blisko czynnego pasa startowego.
Zdaniem przeciwników lotniska w Kosakowie, w Trójmieście wystarczy port w Rębiecho- wie, który obecnie jest rozbudowywany. Kosakowskie lotnisko nie ma szans na utrzymanie się na rynku wobec tak silnego konkurenta.
Zwolennicy z kolei uważają, że korzyści z drugiego lotniska będą zauważalne już podczas Euro 2012. W Kosakowie mogłyby "parkować" samoloty, które przywiozłyby do Gdańska kibiców na mecze piłkarskie. To pozwoliłoby rozładować tłok na płycie lotniska w Rębiechowie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?