Na stronie Ministerstwa Spraw Wewnętrznych pojawił się stenogram wypowiedzi ministra Bartłomieja Sienkiewicza dotyczącej nowych narzędzi walki z przemocą domową.
"Przychodzi policjant na interwencję rodzinną do domu. I ten policjant ma jakąś swoją historię. Być może wychował się w domu, w którym dawanie po głowie było normą. Nie wiemy tego. I on ma absolutną dowolność - może uznać, że dzieje się coś złego, a może uznać, że nic się nie dzieje. Musimy stworzyć system, w którym redukujemy dowolność ludzkiej oceny. Dlatego zrobiliśmy system w rodzaju drzewka decyzyjnego."
***
Poruszenie wywołała wypowiedź szefa MSW, Bartłomieja Sienkiewicza, która ukazała się na łamach środowej "Gazety Wyborczej", w której minister stwierdził:
"(...) Walka z kibolami to zadanie na lata, podobnie jak zmiana mentalności policjantów, którzy sami, często z patologicznych rodzin, nie potrafią właściwie zareagować na przemoc." Stanowisko w tej sprawie ma zająć Zarząd Główny NSZZ Policjantów.
W przygotowywanym oświadczeniu policji, do którego dotarliśmy, mundurowi w związku z tym planują podjąć działania. Chodzi m.in. o "poddanie cytowanej wypowiedzi ministra MSW analizie prawnej pod kątem popełnienia przestępstwa (chodzi o pomówienie - przyp. red.) oraz zwrócić się ze sprawą do prezydenta i premiera, podkreślając "niedopuszczalność tego rodzaju wypowiedzi".
Zobacz oświadczenie NSZZ Policjantów.
MSW pojawiły się komunikaty informujące, że " to nie jest cytat ministra Sienkiewicza" i "omówienie wyp. szefa MSW jest nieprecyzyjnie sformułowane i wyrwane z szersz. kontekstu." Ponadto pojawiła się informacja "Min. Sienkiewicz nie miał zamiaru ani nie obraził funkcjonariuszy".
Minister w liście do policjantów napisał: "Fragment artykułu „(…)podobnie jak zmiana mentalności policjantów, którzy, sami często [pochodzą – przyp. aut.] z patologicznych rodzin, nie potrafią właściwie zareagować na przemoc” nie jest cytatem moich słów, lecz nieprecyzyjnym omówieniem wypowiedzi, wyrwanym z szerszego kontekstu. Ufam, że jego zrozumienie rozwieje Państwa wątpliwości co do moich intencji. Chcę bowiem podkreślić, że nigdy nie było moją intencją doprowadzić do sytuacji, w której Wy – formacja działającą w tak szlachetnych celach – lub Wasze rodziny poczujecie się urażeni".
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?