Vistal świetnie rozpoczął te rozgrywki. Podopieczne trenera Pawła Tetelewskiego wygrały trzy mecze z rzędu i do Chorzowa jechały jako liderki tabeli z zamiarem powiększenia swojego dorobku.
Tymczasem mecz z Ruchem od początku nie układał się po myśli szczypiornistek z Gdyni. Zwłaszcza pierwsza połowa była bardzo zła w ich wykonaniu. Piłkarki ręczne Vistalu słabo broniły, czego efektem było aż 17 bramek gospodyń w tej części spotkania. Do tego szwankowała skuteczność, do dobrych okazji nie potrafiły zamieniać na trafienia. W efekcie Ruch już na samym początku osiągnął cztery bramki przewagi i ustawił mecz po swojej myśli. Do końca pierwszej połowy jeszcze powiększył tę przewagę do sześciu goli.
W drugiej połowie obraz gry się nie zmienił. Vistal nadal miał problemy z trafianiem do siatki, a dzięki temu utrzymywała się przynajmniej pięciobramkowa przewaga drużyny Ruchu. Chorzowianki odpuściły trochę w samej końcówce, kiedy już były pewne zwycięstwa i wtedy dopiero zespół z Gdyni zmniejszył rozmiary porażki dotrzech goli.
Ruch Chorzów - Vistal Gdynia 26:23 (17:11)
Vistal: Gapska, Kordowiecka - Janiszewska 3, Niedźwiedź 8, Galińska 1, Kobylińska 1, Zych 5, Kozłowska 1, Kulwińska 3, Andrzejewska 1, Pawłowska, Gutkowska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
