Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Trybunał Konstytucyjny wstrzymał tymczasowo decyzję Bodnara. Chodzi o zawieszenie prezesa Sądu Apelacyjnego w Warszawie

OPRAC.:
Robert Szulc
Robert Szulc
TK nakazał ministrowi Bodnarowi wstrzymać się z decyzjami ws. prezesa Sądu Apelacyjnego w Warszawie i cofnął odwołanie sędziego Schaba
TK nakazał ministrowi Bodnarowi wstrzymać się z decyzjami ws. prezesa Sądu Apelacyjnego w Warszawie i cofnął odwołanie sędziego Schaba Fot. Adam Jankowski
Trybunał Konstytucyjny, na posiedzeniu niejawnym, wydał w czwartek postanowienie tymczasowe wstrzymujące obowiązywanie decyzji ministra sprawiedliwości Adama Bodnara w sprawie zawieszenia w pełnieniu obowiązków prezesa Sądu Apelacyjnego w Warszawie sędziego Piotra Schaba.

Postanowienie TK wydał sędzia Bogdan Święczkowski

Informację o tym postanowieniu TK przekazał PAP - w imieniu prezesa Schaba - wiceprezes Sądu Apelacyjnego w Warszawie sędzia Arkadiusz Ziarko.

Jak wynika z tego postanowienia, Trybunał Konstytucyjny, na posiedzeniu niejawnym, wydał w czwartek postanowienie tymczasowe o zawieszeniu obowiązywania decyzji Ministra Sprawiedliwości Adama Bodnara w sprawie zawieszenia w pełnieniu funkcji prezesa Sądu Apelacyjnego w Warszawie sędziego Piotra Schaba oraz "zakazał Ministrowi Sprawiedliwości wydawania decyzji (...) w przyszłości na tych samych lub takich samych podstawach prawnych" do czasu ostatecznego orzeczenia w tej sprawie.

Postanowienie TK zapadło w składzie jednoosobowym - wydał je sędzia Bogdan Święczkowski.

Kolegium sądu negatywnie zaopiniowało zamiar odwołania prezesa

Jak wynika z sentencji tego postanowienia przekazanego przez wiceprezesa Ziarko, postanowienie TK wydano na kanwie skargi konstytucyjnej dotyczącej przepisu Prawa o ustroju sądów powszechnych mówiącego, że odwołanie prezesa albo wiceprezesa sądu następuje po zasięgnięciu opinii kolegium właściwego sądu, a występując o tę opinię "Minister Sprawiedliwości może zawiesić prezesa albo wiceprezesa sądu w pełnieniu czynności". Przepis został zaskarżony "w zakresie, w którym nie określa terminu trwania zawieszenia prezesa sądu w pełnionej funkcji".

18 stycznia br. Ministerstwo Sprawiedliwości wszczęło procedurę odwołania ze stanowiska prezesa Sądu Apelacyjnego w Warszawie sędziego Piotra Schaba. Jednocześnie sędzia Schab został zawieszony w pełnieniu czynności.

"Biorąc pod uwagę, że sędzia Piotr Schab wielokrotnie nadużył władzy – zarówno pełniąc funkcje administracyjne w wymiarze sprawiedliwości, jak i funkcję rzecznika dyscyplinarnego, minister sprawiedliwości uznał, że dalsze pełnienie przez niego obu tych funkcji bezpośrednio zagraża dobru wymiaru sprawiedliwości zarówno jako generator efektu mrożącego wobec sędziów, jak i wobec realnej możliwości stosowania wobec nich tzw. miękkich środków represji o charakterze administracyjnym" - uzasadniono w komunikacie MS.

Dzień później, w komunikacie podpisanym przez wiceprezesa Ziarkę, poinformowano, że "Kolegium Sądu Apelacyjnego w Warszawie na posiedzeniu 18 stycznia 2024 r. jednogłośnie negatywnie zaopiniowało zamiar odwołania sędziego Piotra Schaba z funkcji prezesa Sądu Apelacyjnego w Warszawie".

Tymczasem w ostatnich dniach media donosiły o liście podpisanym przez 52 sędziów warszawskiego SA i skierowanym do ministra Adama Bodnara, w którym sędziowie ci zaapelowali o odwołanie sędziego Schaba z funkcji prezesa.

Sędzia Schab: atak na kierownictwo tego sądu

W poniedziałek prezes Schab podczas konferencji prasowej ocenił, że "jesteśmy świadkami działań godzących w dobre imię i funkcjonowanie Sądu Apelacyjnego w Warszawie poprzez atak na kierownictwo tego sądu". Dodał, że po przedłożeniu opinii przez Kolegium SA "powstaje zasadnicza wątpliwość prawna (...), czy zawieszenie nie ustało z chwilą podjęcia uchwały przez kolegium". Odnosząc się do listu sędziów, wraz z wiceprezesami wskazał także, że "w SA orzeka 119 sędziów wraz z sędziami delegowanymi na podstawie delegacji Ministra Sprawiedliwości oraz Prezesa SA i list został podpisany przez mniej niż 50 proc. sędziów orzekających w SA".

Sędzia Schab od czerwca 2018 r. pełni funkcję rzecznika dyscyplinarnego sędziów sądów powszechnych. Z kolei od maja 2020 r. jest sędzią Sądu Apelacyjnego w Warszawie, w którym wcześniej orzekał na podstawie delegacji. Prezesem SA został w 2022 roku.

Zgodnie z przepisami o ustroju sądów, prezes i wiceprezes sądu mogą być odwołani przez ministra w toku kadencji m.in. w przypadku rażącego lub uporczywego niewywiązywania się z obowiązków służbowych lub gdy dalsze pełnienie funkcji nie da się pogodzić z innych powodów z dobrem wymiaru sprawiedliwości.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl

rs

Źródło:

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Trybunał Konstytucyjny wstrzymał tymczasowo decyzję Bodnara. Chodzi o zawieszenie prezesa Sądu Apelacyjnego w Warszawie - Portal i.pl

Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki