Do zdarzenia doszło pod koniec lipca na przejeździe kolejowym w Mostach. Pod koniec lipca kobieta kierująca volkswagenem wjechała na przejazd kolejowy, gdy rozpoczęło już się zamykanie szlabanów. Auto zatrzymało się pomiędzy torami, a zaporą. Po chwili kobieta cofnęła samochód, niszcząc zaporę. Kierująca autem poczekała aż przejedzie samochód i odjechała z miejsca. Leżąca na drodze zapora utrudniała jazdę innym pojazdom.
Policjanci szybko ustalili personalia kierującej. Kobieta jednak zaprzeczyła, że to ona była w tym czasie na przejeździe kolejowym.
- Policjanci wezwali kobietę po raz drugi, okażą jej materiał z monitoringu, na którym jej twarz jest bardzo dobrze widoczna i bezsprzecznie jest to ta sama kobieta, która zaprzeczyła swojego udziału w zdarzeniu - mówi asp. Daniel Pańczyszyn z KPP Lębork.
Policja skierowała sprawę do sądu. Kobieta może również odpowiadać za składanie fałszywych zeznań, w tej sprawie decyzję podejmie prokurator, do którego policjanci skierują sprawę. Poza odpowiedzialnością karną, kierująca odpowie również finansowo za zniszczenie zapór będących własnością PKP.
W tym miejscu doszło do katastrofy kolejowej w 2009. Na przejeździe zamontowano szlabany, by zapobiec kolejnej tragedii. Jednak nie wszyscy kierowcy stodują się do przepisów. Wiosną informowaliśmy o niedopowiedzialnym zachowaniu kierowcy autobusu wiozącego dzieci, który wjechał na przejazd w trakcie zamykania zapór. Auto zakleszczyło się, na szczęście na miejscu był policjant, który wyłamał jedną z zapór.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?