Prezydent Andrzej Duda w Korzeniewie. Prezydent Polski był gościem na ćwiczeniach wojskowych Dragon-24

Ćwiczenia Dragon-24 to część manewrów wojskowych Sojuszu Północnoatlantyckiego, które odbywają się w naszym kraju. Wszystkie manewry Defender Europe sprawdzają umiejętności aż 90 tys. żołnierzy wojsk sojuszniczych. Warto podkreślić, że w ćwiczeniach, które odbywają się w Polsce pn. Dragon-24 uczestniczy 20 tys. żołnierzy, w tym 15 tys. żołnierzy polskiej armii oraz 3,5 tys. jednostek sprzętu wojskowego.

Część manewrów odbywała się w Korzeniewie w gminie Kwidzyn i to tu głównym zadaniem wojsk była przeprawa przez Wisłę. We wtorek, 5 marca, ćwiczenia odbyły się pod okiem Prezydentów Andrzeja Dudy oraz Gitanasa Nausėda Prezydenta Litwy, a także Ministra Obrony Narodowej Władysława Kosiniaka-Kamysza. Zaproszeni goście mogli oglądać trzy przeprawy przez rzekę przy towarzyszeniu wielozadaniowych samolotów F-16. Po ćwiczeniach Prezydenci Polski i Litwy spotkali się z dziennikarzami.

- Z wielką radością witam w okolicach Kwidzyna pana Gitanasa Nausėda Prezydenta Litwy, naszego sąsiada, na niezwykle ważnej polskiej części manewrów Dragon-24, które polegały na przekraczaniu rzeki Wisły przez połączone siły Sojuszu Północnoatlantyckiego. Spektakularna przeprawa przez Wisłę, przez Wisłę bardzo wymagającą – ponad 340 metrów szerokości, ponad 6 metrów głębokości – rzeczywiście było to bardzo poważne zadanie dla żołnierzy. Wisłę przekroczył cały szereg czołgów, wozów opancerzonych z różnych krajów i wszystko to zakończyło się sukcesem. To bardzo poważna próba dla żołnierzy, ale to jednocześnie pokazuje znakomite przygotowanie i pokazuje też naszą gotowość do tego, by przemieszczać siły alianckie z zachodu w kierunku wschodnim w odpowiedzi na ewentualny atak, który mógłby nastąpić na państwa NATO w naszej części Europy. To są ogromne manewry, oczywiście o charakterze obronnym, bo taki też jest charakter Sojuszu Północnoatlantyckiego, ale one są odpowiedzią na wyzwania dzisiejszych czasów, na czasy, w których trwa rosyjska agresja na Ukrainę i wiadomo, że dzisiaj największe zagrożenie pochodzi właśnie z tego kierunku. To jest też odpowiedź na ewentualne potencjalne możliwości ataku na państwa bałtyckie, potencjalne możliwości ataku na Polskę - mówił Prezydent Andrzej Duda.

Prezydent podkreślił, że manewry te dają ogromną satysfakcję i pokazują nie tylko gotowość, ale też są nieustannym doskonaleniem naszych żołnierzy w tej sojuszniczej misji.

- Obserwujemy te ćwiczenia razem z Prezydentem Litwy. To jest ćwiczenie, które pokazuje naszą gotowość do obrony terytorium NATO, to znaczy nie tylko terytorium Polski, ale także Litwy oraz pozostałych państw bałtyckich, gdyby zaszła taka potrzeba. To pokazuje, że jesteśmy gotowi, to pokazuje, że jesteśmy w stanie przeprowadzić taką operację i gratuluję wszystkim, którzy tę operację przygotowali, którzy nią dowodzili, którzy ją w tej chwili prowadzą, bo to przejście przez Wisłę było niezwykle sprawne, toczyło się w szybkim tempie, mimo wcale niełatwych warunków na rzece, bo jej stan jest wysoki, dużo wyższy niż jest normalnie w porze późnowiosennej czy letniej, więc było to rzeczywiście bardzo wymagające ćwiczenie - podkreślał Prezydent.

Andrzej Duda zwrócił się także bezpośrednio do Prezydenta Litwy zapewniając o trwałości i jedności Sojuszu.

- Chcę bardzo mocno podkreślić, że to są nasze wspólne ćwiczenia wzmacniające bezpieczeństwo całej wschodniej flanki NATO, nie tylko Polski, ale także państw bałtyckich, taki jest też kierunek tych ćwiczeń. Polska jest także gotowa do tego, by w razie potrzeby reagować, to nasze zobowiązania wynikające z art. 5 Traktatu Północnoatlantyckiego, to znaczy kolektywnej obrony. Jesteśmy gotowi panie Prezydencie i zdeterminowani i zapewniam pana Prezydenta, że Litwa może liczyć na nas. Gdyby była taka potrzeba, to polscy żołnierze staną ramię w ramię z żołnierzami litewskimi do tego by bronić każdej piędzi ziemi Sojuszu Północnoatlantyckiego przed wrogim atakiem - mówił Andrzej Duda.

Prezydent przypomniał także, że ćwiczenia zbiegają się z niezwykle ważną dla naszego kraju 25. rocznicą przyjęcia Polski do Sojuszu Północnoatlantyckiego. Z tej okazji zapowiedział też zwołanie Rady Bezpieczeństwa Narodowego, która miałaby odbyć się w poniedziałek, 11 marca, przed wizytą Prezydenta i Premiera Donalda Tuska w Stanach Zjednoczonych.

- Chciałbym żebyśmy spotkali się w całym składzie sceny politycznej, tej reprezentowanej w Parlamencie, po to, by właśnie porozmawiać o kwestiach bezpieczeństwa, nie tylko o jubileuszu 25-lecia, ale także o tym jak wygląda sytuacja w Sojuszu Północnoatlantyckim dzisiaj, jak wygląda kwestia modernizacji naszej armii, zakupów sprzętu, które realizujemy, jak również o zbliżającym się szczycie NATO. Przede wszystkim chcę, byśmy przed wizytą w Stanach Zjednoczonych, przed wizytą w Białym Domu, pokazali jedność polskiej sceny politycznej w sprawach bezpieczeństwa. To jest dla mnie bardzo ważne, żeby nasi sojusznicy widzieli, że Polska jako całość w sensie politycznym w sprawach bezpieczeństwa, w sprawach modernizacji polskiej armii mówi jednym głosem - wyjaśnił Prezydent.