Pomorze zaleje fala turystów z Rosji?

Wszystko w ramach VIII Polsko-Rosyjskiego Forum Turystycznego, którego bazą wypadową był Kołobrzeg. Goście z Rosji m.in. odwiedzili Elbląg czy też Jarosławiec (powiat sławieński), gdzie mogli się przekonać, czym kuszą polskie hotele i takie ośrodki wypoczynkowo- lecznicze jak Sanatorium Panorama Morska w Jarosławcu. W tym ostatnim Rosjanie podziwiali odkryty aquapark czy też luksusowe apartamenty.

- Cieszę się, że grupa wybrała nasze sanatorium, aby je zwiedzić - mówi Leszek Haratyk, dyrektor Panoramy. - To dla nas wyróżnienie. Bo reprezentowaliśmy i promowaliśmy Polskę, a w szczególności Pomorze.

Co mówili Rosjanie na temat Wybrzeża?
- Jestem pod urokiem polskiego Pomorza - powiedziała "Dziennikowi Bałtyckiemu" Irina Litvinovich, dyrektor biura podróży z Kaliningradu. - Bardzo mi się tu podoba. Takich nowych miejsc, jak np. Jarosławiec, szukamy, aby poszerzyć naszą ofertę. Zaletą polskiego Pomorza jest to, że nie ma tu ciężkiego przemysłu, oraz to, że z Rosji jest tu stosunkowo blisko.

W takim samym tonie wypowiadał się Igor Czukanow, kolejny z dyrektorów biura podróży, ale z Moskwy. - Rosja coraz bardziej otwiera się na Polskę - akcentuje I. Czukanow. - Także w branży turystycznej - mówi.

Tak samo uważa Andrzej Sierakowski, dyrektor Polskiej Organizacji Turystycznej w Moskwie.
- Przyjazd na Pomorze z grupą z Rosji jest związany z pokazaniem im tego regionu Polski - mówi Sierakowski. - To takie swoiste forum wymiany doświadczeń i nawiązywanie nowych kontaktów biznesowych. Jest to z korzyścią dla obu stron.

Do Polski przyjechali Rosjanie reprezentujący branżę turystyczną m.in. z: Moskwy, Kaliningradu, Petersburga.

Warto też pamiętać, że Rosjanie, aby wjechać do Polski, muszą mieć wizę. Czy to nie wyhamuje ruchu turystycznego?

W odpowiedzi od szefa POT słyszymy, że jest to pewna bariera, ale wyjaśnia on, że - jak mówi - polska wiza jest bardziej przyjazna dla Rosjan. Stwierdza, że nasz kraj daje już najpierw półroczne wizy i coraz więcej tych na rok. Według niego, aby było jeszcze łatwiej, potrzeba rządowych uzgodnień, na które liczy.