Oceniamy nasze samorządy

W gminie wiejskiej Kościerzyna w efekcie wyborów samorządowych w 2014 roku nie doszło do radykalnych zmian personalnych, takich, jakie miały miejsce na przykład w mieście Kościerzyna. Wybory na wójta w pierwszej turze wygrał Grzegorz Piechowski, który tę funkcję pełnił w poprzedniej kadencji. Pozostawił na stanowisku swoich najbliższych współpracowników w postaci zastępcy - Grzegorza Świtały oraz sekretarz Katarzyny Knopik. Również w składzie Rady Gminy Kościerzyna nie doszło do dość radykalnych zmian personalnych.

Warto nadmienić, że gmina Kościerzyna należy do najbogatszych samorządów w naszym powiecie, dlatego też może pozwolić sobie na różnego rodzaju inwestycje. Zdaniem przedstawicieli władz gminy, pierwsze dwa lata tej kadencji upłynęły właśnie pod znakiem inwestycji, szczególnie drogowych. Do tej pory udało się odnowić drogi w Niedamowie, Dobrogoszczy, Kościerzynie-Wybudowaniu, Zieleninie, Wielkim Klinczu, Stawiskach, Nowej Wsi i w kilku innych miejscowościach. Dodać należy, że samorząd gminy wspiera również samorząd powiatowy w remoncie dróg powiatowych. Władze gminy dużo uwagi poświęcają pozyskiwaniu zewnętrznych środków. Przykładem może być 700 tysięcy złotych z ministerstwa sportu i turystyki na budowę boisk przy szkołach w Skorzewie, Łubianie, Nowym Klinczu, Wielkim Podlesiu oraz Wąglikowicach.

Trzeba też wspomnieć o działaniach promocyjnych, a także organizacji ciekawych wydarzeń kulturalnych, głównie w okresie letnich wakacji. Przykładem może być tegoroczny Zjazd Kaszubów, który odbył się we Wdzydzach Kiszewskich. Skoro jesteśmy przy tej miejscowości, to głównie tam w okresie wakacji odbywają się imprezy, które przyciągają tłumy mieszkańców, a także wypoczywających w naszym regionie turystów.

Nie brakuje jednak krytycznych uwag dotyczących polityki władz gminy. Płyną one zarówno od mieszkańców, jak i części radnych. Przykładem jest między innymi kwestia gospodarowania odpadami, o czym świadczą głosy mówiące o tym, że gmina powinna wystąpić ze Związku Gmin Wierzyca. Ze strony niektórych radnych padają inne, ciężkie argumenty krytykujące poczynania wójta Grzegorza Piechowskiego i jego najbliższego otoczenia. Chodzi między innymi o biuletyn informacyjny wydawany przez Urząd Gminy. Zdaniem niektórych radnych, inne spojrzenie na różne kwestie, takie jak wspomniana sprawa ZGW, nie jest prezentowane na łamach biuletynu. Usłyszeć można nawet opinie, że dochodzi do cenzurowania treści. Dużo kontrowersji wzbudziła również sprawa powołania do życia Rady Seniorów przez Radę Gminy. Ostatecznie taka decyzja nie zapadła, ale wójt powołał zespół do spraw seniorów. Podobne kontrowersje wzbudza również temat uzdrowiska, którym ma się stać Kościerzyna, o czym mówi się zresztą od wielu lat. Zdaniem części radnych, w tej kwestii można odnieść wrażenie, że bardziej na zrealizowaniu tej wizji zależy obecnym władzom gminy, aniżeli miasta Kościerzyna.

Pojawiają się też zarzuty, że sukcesy gminy są przypisywane tylko i wyłącznie wójtowi i jego współpracownikom, natomiast przedsięwzięcia budzące spore emocje, Radzie Gminy Kościerzyna

Grzegorz Piechowski, wójt gminy Kościerzyna

Obecna kadencja upływa pod znakiem inwestycji. Staramy się przede wszystkim modernizować drogi, chociaż ich ilość - prawie 700 km, sprawia, że nie jest to zadanie łatwe. Udało nam się pozyskać dotację na kolejną schetynówkę w Nowym Klinczu. Cały czas rozbudowujemy sieć wodociągową i kanalizacyjną, Dzięki pozyskanym środkom, w naszej gminie, dokładnie w Nowym Klinczu, powstanie kolejne przedszkole. Ta kadencja to czas intensywnej pracy przy projektach służących mieszkańcom naszej gminy.

Marcin Żurek, przedstawiciel opozycji

W mojej opinii, ta kadencja nie składa się z samych sukcesów. Uważam, że wójt dobrał sobie nieodpowiednich współpracowników, którzy nie działają na korzyść gminy. Mam zupełnie odmienne zdanie na temat działalności Związku Gmin Wierzyca, aniżeli wójt, który go broni. Twierdzę, że z wójtem trudno o kompromis, ponieważ jeśli ktoś ma inny pogląd, to w takiej sytuacji wójt po prostu się obraża. Odmienne zdanie wielu radnych nie jest brane pod uwagę. Taka jest właśnie polityka wójta.