Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Młode Pary coraz częściej wybierają pomoc dla szpitala czy domu dziecka zamiast kwiatów

Joanna Surażyńska
Joanna Surażyńska
Pomoc dla szpitala czy domu dziecka zamiast kwiatów? To coraz popularniejszy trend wśród nowożeńców.

Kwiaty, jak wiadomo, szybko zwiędną, dlatego coraz więcej par szuka innych pomysłów, by przy okazji ślubu i wesela zrobić coś dobrego dla innych. Dlatego nikogo już nie dziwią prośby Młodej Pary, by zamiast kwiatów przynieść np. przybory szkolne, zabawki, kosmetyki, a nawet ręczniki. Takie zbiórki trafiają potem do szpitali czy domów dziecka.

Młode pary proszą o pomoc dla potrzebujących

- Kwiaty są piękne, ale ich trwałość bardzo krótka - mówi Monika z Kościerzyny. - Nie dziwi mnie, że ludzie szukają innych rozwiązań i wolą np. poprosić o butelkę wina czy przekazanie pieniędzy na bukiet do symbolicznej puszki. Inni chcą pomóc potrzebującym i proszą o dary dla konkretnej instytucji. To świetny pomysł, ponieważ można wesprzeć chore dzieci czy seniorów. Trzeba wspomnieć jednak, że jest to trend, który dotyczy nie tylko ślubów. Zauważyłam, że również na pogrzebach coraz więcej rodzin prosi o nieprzynoszenie kwiatów, a zamiast tego zbierają pieniądze do puszki np. na hospicjum. Oczywiście w każdym przypadku trzeba uszanować wolę organizatorów.

Niedawno na piękny gest dla Szpitala Specjalistycznego w Kościerzynie zdecydowała się Młoda Para - Bernadka i Łukasz. Rozpoczęli swoją małżeńską drogę przez życie zaledwie kilka dni temu. Nowożeńcy postanowili rozpocząć swoje wspólne życie od czegoś wyjątkowo wzruszającego i dobrego.

Zamiast tradycyjnych kwiatów i prezentów dla nich samych, poprosili weselnych gości o przygotowanie niespodzianek dla hospitalizowanych dzieci. Ta niezwykła para odwiedziła kościerski szpital i przekazała prezenty dla małych pacjentów Oddziału Dziecięcego i Oddziału Rehabilitacji Dziecięcej. Nie obyło się bez wzruszeń.

- Serdecznie dziękujemy za tak piękną inicjatywę, kreatywność, nieocenione wsparcie i hojność gości weselnych. Dzięki Wam będziemy mogli przekazać wiele radości i uśmiechu naszym małym pacjentom - podkreśla zarząd szpitala wraz z pracownikami. - Z całego serca życzymy, by Wasze wspólne życie było pełne miłości, radości i zdrowia, a dobroć, którą okazujecie innym, aby zawsze do Was wracała.

Sporo darów w ostatnich latach trafiło też do kościerskiego Domu Dziecka.

- Rzeczywiście od jakiegoś czasu jest taka tendencja wśród nowożeńców - mówi Alicja Heksel-Bielińska, zastępca dyrektora Centrum Administracyjnego Placówek Opiekuńczo - Wychowawczych w Kościerzynie. - Oczywiście cieszy nas każda pomoc i to, że ktoś pomyśli właśnie o naszej placówce. Trafiają do nas przybory szkolne, gry, książki, maskotki, zabawki, słodycze, kosmetyki. Kiedyś młode pary najczęściej dzwoniły i pytały, czy mogą zorganizować dla nas taką zbiórkę, a teraz są to bardziej niespodziewane sytuacje, ale bardzo miłe. Czasem też jubilaci z okazji swoich urodzin uruchamiają zbiórkę dla podopiecznych domu dziecka. Również jest to taki nowy trend. Kiedyś też zdarzyło się, że Młoda Para poprosiła o ręczniki zamiast kwiatów, które trafiły do naszej placówki.

Warto pamiętać, że w takich miejscach przeważnie przebywają starsze dzieci, więc rzeczy typu kolorowanki, plastelina itp. niekoniecznie będą się wpisywały w ich potrzeby. Natomiast wszelkie przybory szkolne, zeszyty, książki, gry planszowe są jak najbardziej mile widziane.

- Oczywiście zdarzało się, że trafiały do nas jakieś rzeczy typowo dla maluszków - mówi Alicja Heksel-Bielińska. - Jednak przekazywaliśmy je np. do przedszkoli czy Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie, gdzie z pewnością były potrzebne i dobrze wykorzystane. Cieszymy się z każdej pomocy.

Jak podkreślają specjaliści, taka inicjatywa integruje społeczność wokół pary młodej, pokazując, że ślub to nie tylko prywatne wydarzenie, ale również okazja do wspólnego działania. Co więcej, taka nietuzinkowa inicjatywa nie tylko buduje więzi społeczne, lecz także podnosi świadomość na temat potrzeb innych ludzi, zwłaszcza dzieci, które znalazły się w trudnych sytuacjach. Działa mobilizująco, zachęcając do refleksji nad istniejącymi problemami i do działania na ich rzecz. To nie tylko modny trend, ale też świadome i odpowiedzialne podejście do organizacji ceremonii ślubnej.

od 7 lat
Wideo

Krzysztof Bosak i Anna Bryłka przyjechali do Leszna

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki