MISTRZOWIE SMAKU | Liderzy wojewódzkich kategorii plebiscytu
Kategoria: Lody Roku
Rozmawiamy z Anną Jastrzębską-Jeremicz, właścicielką lodziarni Kulki Anulki w Sopocie
Jaka jest historia Pani lodziarni?
Jeszcze do niedawna pracowałam w dużej korporacji. Zajmowałam stanowisko menedżerskie, pracowałam bardzo dużo i intensywnie. Jednak niespecjalnie byłam tam szczęśliwa, choć ludziom z zewnątrz mogło się wydawać, że to praca marzeń. Bardzo chciałam mieć coś własnego. A ponieważ w mojej rodzinie lody są produkowane od trzech pokoleń, to i ja postanowiłam pielęgnować tę tradycję. Mój wujek, który nie ma swoich dzieci, podarował mi recepturę, która ma już osiemdziesiąt parę lat. I właśnie to jest naszym kluczem do sukcesu. Działamy dopiero pierwszy rok i to, że tak szybko zaistnieliśmy w świadomości klientów jest dla nas ogromnym wyróżnieniem, ale wiem, że przyczyniła się do tego ogromna praca i receptura wujka.
Domyślam się, że ten rodzinny przepis oparty jest na naturalnych składnikach.
Pracujemy tylko na naturalnych i co więcej, tylko na najlepszych składnikach. Jeśli nie mam pewności co do tego, że jakiś produkt, np. pietruszka, nie jest dobrego pochodzenia, to nie kupuję tej pietruszki. Wszystko, co tylko możemy, robimy sami. Moja mama pali dla mnie karmel, ja sama wybieram na rynku najlepsze owoce i je przerabiam. Wielu klientów chwali sobie nasze smaki. Próbują naszych lodów i mówią: wow, trzydzieści lat temu jadłem takie same we Włoszech. To są takie momenty, w których po ciężkiej, siedmiodniowej pracy myślę sobie: „warto to robić“.
Moje następne pytanie będzie właśnie o smaki. Jakich smaków możemy u Was spróbować?
Bardzo szanuję tradycję, dlatego też wiele jest u mnie smaków tradycyjnych: malaga, śmietanka, czekolada rumowa, lody bananowe. Wymyśliłam też sporo nowych smaków, np. gorgonzola z figą, bazylia z limonką, pietruszka z limonką.
Odwiedź stronę: www.facebook.com/kulkianulki/