W rozgrywanym w sobotę aquathlonie na Zatoce Gdańskiej wystartuje 521 zawodników. Tutaj pań będzie zdecydowanie więcej, bo aż 142. Łącznie rywalizować będą reprezentanci 16 krajów z czego, rzecz jasna, zdecydowana większość to Polacy.
Olbrzymie zapasy
Zakrojone na szeroką skalę przedsięwzięcie wymaga wielkiej pracy setek osób. To wszystko przełożyło się na fakt, że już na trzy miesiące przed startem zawodów limit miejsc został wypełniony.
- Przygotowaliśmy dla zawodników 6750 litrów wody, 6000 litrów napojów izotonicznych. Na trasie będzie 800 kg pomarańczy oraz 510 kg bananów - wylicza Jasiek Szczepłek, rzecznik prasowy Herbalife Triathlon Gdynia 2013.
Na dystansie długim najliczniejszą grupę stanowić będą mężczyźni w kategorii M35 (35-39 lat). Wystartuje ich 350. Z kolei najwięcej kobiet ma 24 lata - będzie ich 37. Także w przypadku aquathlonu zapisało się najwięcej 24-latek - 36. Natomiast wśród mężczyzn zdecydowanie dominują ich rówieśnicy - 132.
Aquathlon podzielony został na trzy wyścigi. W pierwszym z nich rywalizować będą dzieci (10-13 lat), które będą miały do przepłynięcia 200 metrów i do przebiegnięcia 1 km. W starszej grupie - młodzicy (14-15 lat) i juniorzy młodsi (16-17 lat) - dystans będzie powiększony: 400 metrów w Zatoce Gdańskiej i 2 km do przebiegnięcia. Trzeci wyścig przeznaczony jest dla pozostałych uczestników, którzy będą musieli przepłynąć 1 km i przebiec 5 km.
Limit 8 godzin
Zdecydowanie trudniejsze zadanie czeka tych, którzy zmierzą się w niedzielnym triathlonie. Oni mają do przepłynięcia 1,9 km w wodzie, której temperatura szacowana jest na 21°C. Potem śmiałków czeka 90-kilometrowa, płaska trasa ulicami Gdyni i Rumi. Na koniec pozostanie 21,1 km głównymi ulicami Gdyni i bulwarem Nadmorskim. Limit ukończenia zawodów wynosi 8 godzin. Wiadomo jednak już teraz, że najlepsi z profesjonalistów mogą pokusić się o pokonanie jej w czasie o połowę krótszym.
- Zawodnikom pomagać będzie 500 wolontariuszy. Do zabezpieczenia trasy wykorzystaliśmy 12 km taśmy i 2,5 km płotków. W wodzie o bezpieczeństwo zawodników zadba 66 ratowników i 3 płetwonurków - dodaje Jasiek Szczepłek.
Na najlepszych czekają bardzo atrakcyjne nagrody finansowe. Triumfatorzy klasyfikacji generalnej (zarówno kobieta jak i mężczyzna) otrzymają po 5 tysięcy dolarów.
500
wolontariuszy zaangażowanych będzie w pracę. Do ich obowiązków w szczególności należeć będzie udzielanie pomocy rywalizującym na trasach
5000
tyle dolarów czeka na zwycięzcę klasyfikacji generalnej triathlonu (identyczne stawki dla kobiet i mężczyzn). Drugie miejsce to 2000 USD, a trzecie 1000 USD
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?