- Adamowicz do sądu - głosi tytuł komunikatu jaki dziś przed 16.00 trafił do redakcji mediów. W treści Karol Guzkiewicz informuje, że "12.07.2012 otrzymał informację, iż Prokuratura Rejonowa w Gdańsku przekazuje sprawę wywieszenia symboli komunistycznych od rozstrzygnięcia przez Sąd Rejonowy w Gdańsku".
Tymczasem, jak dowiedzieliśmy się w Prokuraturze Rejonowej w Gdańsku Wrzeszczu (to ta jednostka rozpoznawała zawiadomienie), bynajmniej nie z przekonania prokuratorów sprawa zostanie przedstawiona sądowi. Według naszych ustaleń chodzi bowiem o zażalenie na postanowienie prokuratury, która... umorzyła postępowanie. Śledczy nie doszukali się znamion czynu zabronionego w montażu kontrowersyjnego napisu. Komitet postanowił bronić swoich racji i zażalił postanowienie. Zażalenie z kolei - zgodnie z obowiązującymi przepisami - rozpoznaje... właśnie sąd.
Prok. Marzanna Majstrowicz, szefowa wrzeszczańskiej, zdementowała jednak twierdzenia, jakoby zażalenie już dziś przesłane zostało do sądu.
- Oczywiście zostanie to zrobione w ramach przewidzianego przepisami terminu - poinformowała w rozmowie z nami.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?