Jak tłumaczył mecenas Łepkowski, odszkodowanie dla Czesława Nowaka to efekt straconych przez jego klienta zarobków.
- W czasie pozbawienia wolności, ale też później, w związku z odmową zatrudnienia, bądź zatrudnieniem na warunkach wielokrotnie gorszych, niż gdyby go nie aresztowano i nie pozbawiono tym samym pracy - mówi mecenas Antoni Łepkowski, adwokat byłego opozycjonisty.
Czesław Nowak brał udział w strajkach robotniczych podczas tzw. grudnia 1970. W sierpniu 1980 natomiast organizował strajk w porcie. Potem wstąpił do „Solidarności”.
Został tymczasowo aresztowany w lutym 1982 roku. Zwolniono go z pracy. Za działalność opozycyjną usłyszał wyrok 4,5 roku pozbawienia wolności.
- Jeżeli chodzi o zadośćuczynienie, to nie wskazujemy kwoty, domagamy się stosownego zadośćuczynienia - mówił przed posiedzeniem mecenas Antoni Łepkowski.
Wyrok w sprawie Czesława Nowaka zapadnie w czwartek.
Więcej o procesie czytaj w środowym, papierowym wydaniu "Dziennika Bałtyckiego" albo kupując e-wydanie gazety
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?