Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Działacze Wybrzeża Gdańsk chcieli przełożyć mecz ze względu na Lechię. Dlaczego się nie udało?

Janusz Woźniak
Przemyslaw Swiderski
Dwa najważniejsze mecze zostały żużlowcom Renault Zdunek Wybrzeża do zakończenia sezonu. To oczywiście finałowy dwumecz II ligi z Polonią Piła. Pierwsze starcie już w niedzielę w Pile.

Zarówno Wybrzeże, jak i Polonia w tym sezonie bezbłędnie jeżdżą na własnym torze. Przed własną publicznością oba zespoły odnotowały komplet zwycięstw. Potwierdziły tę tezę dwa mecze rozegrane przez te zespoły w rundzie zasadniczej.

W Gdańsku gospodarze rozbili Polonię 57:33. 14 punktów zdobył wówczas dla gospodarzy Magnus Zetterstroem, a po 12 Renat Gafurow i Eduard Krcmar. Goście nie wygrali zespołowo żadnego wyścigu, a praktycznie tylko Jesper Monberg (13 pkt) nawiązywał z gdańskimi żużlowcami wyrównaną walkę. Rewanż w Pile wyglądał podobnie, tyle że tym razem w roli chłopców do bicia wystąpili gdańszczanie. Wynik 54:36 dla Polonii chluby podopiecznym trenera Grzegorza Dzikowskiego nie przynosi.
Przed meczami play-off oba zespoły się wzmocniły. Wybrzeże wypożyczyło Krzysztofa Jabłońskiego, który na gdański tor wrócił z przytupem, zdobywając komplet punktów w niedzielnym meczu z KSM Krosno. W Pile natomiast sięgnięto po młodzieżowca z GKM Grudziądz. Mike Trzensiok zadebiutował w niedzielnym meczu Polonii z Motorem Lublin i zdobywając 11 punktów zdobył też serca pilskich kibiców.

Pierwszy mecz finałowy odbędzie się w najbliższą niedzielę o godzinie 15.30 w Pile. Rewanżowe starcie zaplanowane zostało na niedzielę, 27 września. I tu zaczął się kłopot. Tego samego dnia, o godz. 15.30, na PGE Arena swój mecz grają piłkarze Lechii z Zagłębiem Lubin. To sztywny termin wynikający z planu telewizyjnych transmisji Canal+.

- Szanujemy kibiców, którzy chcieliby obejrzeć zarówno mecz piłkarski, jak i naszą walkę o awans - mówi prezes Wybrzeża Tadeusz Zdunek. - Próbowałem nasz mecz przełożyć na sobotę. Niestety, pomimo rozmów takiej zgody Polonii nie udało się uzyskać. Pojedziemy więc w niedzielę. Nasz mecz odbędzie się o godzinie 13, a dla kibiców, którzy będą chcieli pojechać na mecz Lechii, podstawimy pod nasz stadion autokary - kończy prezes Zdunek.

Szukasz więcej sportowych emocji?

POLUB NAS NA FACEBOOKU!">POLUB NAS NA FACEBOOKU!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki