Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dał się namówić na czynność seksualną przed kamerą telefonu. Szybko tego pożałował

Marcin Kapela
Marcin Kapela
Przestępcy wykorzystują różne sposoby by wyłudzić od kogoś pieniądze. Jednym z nich jest szantaż seksualny, tzw. sextortion,
Przestępcy wykorzystują różne sposoby by wyłudzić od kogoś pieniądze. Jednym z nich jest szantaż seksualny, tzw. sextortion, KPP Lębork/Zdjęcie ilustracyjne
Młody mężczyzna z powiatu lęborskiego dał się namówić poznanej w sieci kobiecie na erotyczną zabawę przed kamerką telefonu. Już po chwili zaczął otrzymywać groźby publikacji nagrania, które miały nakłonić go do przelania na konto rzekomej "fundacji" dużej sumy pieniędzy. Ostatecznie kompromitujący film został rozesłany do jego znajomych.

Dał się namówić na erotyczną zabawę przed kamerą telefonu

Młody mieszkaniec powiatu lęborskiego na portalu społecznościowym nawiązał internetową relację z kobietą i po krótkiej korespondencji dał się namówić na czynność seksualną online przed kamerką telefonu. Już po chwili zaczął otrzymywać groźby publikacji nagrania, które miały nakłonić go do przelania na konto rzekomej fundacji dużej sumy pieniędzy. W efekcie kompromitujący film został rozesłany do jego znajomych.

Policjanci przestrzegają przed zawieraniem internetowych znajomości, które kończą się przesyłaniem nagich zdjęć czy rozbieraną rozmową online, bo kompromitujące materiały mogą stać się przedmiotem szantażu.

- Przestępcy wykorzystują różne sposoby by wyłudzić od kogoś pieniądze. Jednym z nich jest szantaż seksualny, tzw. sextortion, czyli próba zmuszenia kogoś do określonego zachowania pod groźbą publikacji kompromitujących zdjęć lub nagrań - mówi st. asp. Marta Szałkowska, rzecznik prasowa lęborskiej policji.

Policjanci apelują o ostrożność podczas zawierania internetowych znajomości i stosowanie zasady ograniczonego zaufania.

- Tak naprawdę nie wiemy z kim mamy do czynienia. Zanim prześlemy komuś zdjęcia z naszym wizerunkiem, czy damy się namówić na video chat, zastanówmy się dwa razy czy warto to robić. Pamiętajmy, że gdy coś trafia do sieci, nigdy już z niej nie znika. Zwłaszcza nagie zdjęcia czy materiały filmowe, przesłane nawet z pozoru zaufanej osobie, z czasem mogą zostać wykorzystane do szantażu.

Zgodnie z art. 191a kodeksu karnego utrwalanie wizerunku nagiej osoby lub w trakcie czynności seksualnej, używając w tym celu wobec niej przemocy, groźby bezprawnej lub podstępu, albo wizerunku nagiej osoby lub osoby w trakcie czynności seksualnej bez jej zgody rozpowszechnienia jest zagrożone karą 5 lat pozbawienia wolności.

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki