Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pomorski NFZ zlikwidował 18 poradni ginekologicznych. Najwięcej w małych miejscowościach

Jolanta Gromadzka-Anzelewicz
Kobietom w ciąży trudno będzie teraz znaleźć nowego ginekologa. To zresztą specyficzna specjalność, bo kobieta będzie słuchała tylko takiego lekarza, którego obdarzy zaufaniem
Kobietom w ciąży trudno będzie teraz znaleźć nowego ginekologa. To zresztą specyficzna specjalność, bo kobieta będzie słuchała tylko takiego lekarza, którego obdarzy zaufaniem sxc.hu
Pomorski NFZ wyciął w pień 18 poradni ginekologicznych, w tym najwięcej w tzw. terenie - alarmuje Pomorski Związek Pracodawców Ochrony Zdrowia. Dla wielu pacjentek z terenów wiejskich to prawdziwy dramat. Aby się dostać już 1 lipca do najbliższej poradni ginekologicznej, kobieta będzie musiała pokonać co najmniej 30 km, o ile oczywiście uda się jej zarejestrować.

Możliwy, choć bardzo zły, jest też taki wariant, że część kobiet w ogóle z opieki ginekologa zrezygnuje.
- To bardzo prawdopodobne, szczególnie w sytuacji gdy pacjentki stracą możliwość dalszego leczenia się u ginekologów, do których się przyzwyczaiły i których polubiły - potwierdza Tomasz Balcerowicz, kierownik Gminnego Ośrodka Zdrowia w Chmielnie, który w wyniku ostatniego konkursu pomorskiego NFZ utracił kontrakt na poradnię tej specjalności.

Poradnię oceniono gorzej z powodu dwóch lekarzy, którzy byli jeszcze w trakcie specjalizacji , i nie miało znaczenia, że są tuż przed egzaminem specjalizacyjnym.

Wyposażenia i kadry mógłby Poradni Ginekologicznej w GOZ w Chmielnie pozazdrościć niejeden gabinet prywatny. Dzięki sporemu wysiłkowi władz gminy poradnia dysponuje dziś nowoczesną aparaturą zakupioną ze środków unijnych.

Do poradni w Chmielnie zarejestrowało się już 1000 pacjentek, w tym 62 to panie, które aktualnie są w ciąży lub w okresie połogu. Kobietom w ciąży trudno będzie teraz znaleźć nowego ginekologa. To zresztą specyficzna specjalność, bo kobieta będzie słuchała tylko takiego lekarza, którego obdarzy zaufaniem.

A teraz, choćby chciała, nie będzie mogła do niego pójść, nawet płacąc za wizytę, bo wyposażona ze środków unijnych poradnia w Chmielnie - także w sytuacji braku kontraktu z NFZ - nie może świadczyć usług odpłatnych jeszcze przez 2,5 roku. A tylko dzięki niej 1241 pacjentek z tego terenu zostało objętych Programem Wczesnego Wykrywania Raka Szyjki Macicy.

Podobny os czeka poradnię w przychodni w Czarnej Dąbrówce.

- Spełniamy wszelkie wymogi funduszu, nasza poradnia jest w pełni wyposażona, mamy dwóch ginekologów z II stopniem specjalizacji - zapewnia Maria Nowak, szefowa NZOZ w Czarnej Dąbrówce. - W lipcu 2011 roku skończył się generalny remont. Nie była co prawda czynna codziennie, bo nie było takiej potrzeby. Ginekolodzy przyjmowali trzy razy w tygodniu.

Pod opieką poradni jest aktualnie 1100 kobiet po 45 roku i 30 ciężarnych. Od 1 lipca wszystkie te pacjentki zostaną pozbawione tego rodzaju opieki blisko miejsca zamieszkania. Do najbliższej poradni ginekologicznej w Bytowie mają 27 km, podobnie do Lęborka, do ginekologa w Słupsku - 40 km.

Poradnia w Czarnej Dąbrówce przegrała konkurs NFZ, bo zaaprobowała cenę sugerowaną przez pomorski NFZ. Taką samą zresztą, jaka obowiązywała od 5 lat, czyli 8,60 zł za tzw. punkt.

- W tym czasie swoje zrobiła inflacja, wzrosły koszty utrzymania przychodni, opłaty za media - tłumaczy Maria Nowak. - Inne, nowe poradnie przebiły nas dumpingową ceną, oferując 8,10 zł za punkt.

Podobne zjawisko bezwzględnej walki poradni i nie tylko w konkursie na ambulatoryjną opiekę specjalistyczną, ale również na stomatologię czy nocną i świąteczną opiekę medyczną Pomorski Związek Pracodawców Ochrony Zdrowia obserwuje w tym roku po raz pierwszy.

Poradni w Szemudzie NFZ również nie miał nic do zarzucenia pod względem wyposażenia. - Fundusz zakwestionował jednak kompetencje naszego lekarza ginekologa, i to jedynie ze względu na to że ma on "tylko" I stopień specjalizacji z położnictwa i ginekologii - mówi Halina Pietkun. Nieważne są jego wiedza i doświadczenie, długoletnia praktyka lekarska w szpitalu w Wejherowie, decydujący okazał się papier. Nie potrafię tego zrozumieć, po co nam tu profesor, przecież na poziomie poradni taki specjalista jak nasz doktor świetnie sobie radził?

Od 1 lipca poradnie ginekologiczne znikną też ze Skarszew, Przodkowa, Choczewa, Łęczyc, Nowego Dworu Gdańskiego, Redy, gminy Chojnice oraz siedmiu przychodni w Trójmieście.

- To jakaś schizofrenia. Pozbawienie opieki ginekologów tak wielu pacjentek pozostaje chyba w jaskrawej sprzeczności z polityką rządu, któremu zależy na zwiększeniu przyrostu naturalnego - uważa dr med. Joanna Manitius-Sudara, zastępca kierownika Kliniki Położnictwa w Uniwersyteckim Centrum Klinicznym.

- Dopóki trwa konkurs, nie będziemy niczego komentować - po raz kolejny usłyszeliśmy od Mariusza Szymańskiego, rzecznika pomorskiego NFZ.

Treści, za które warto zapłacić!
REPORTAŻE, WYWIADY, CIEKAWOSTKI


Zobacz nasze Magazyny: REJSY, HISTORIA, NA WEEKEND

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki