Cały program "Biało-zielona przyszłość z Lotosem", w ramach którego odbył się niedzielny finał, ma dwa główne cele: popularyzację zdrowego trybu życia wśród najmłodszych oraz zapewnienie dzieciom równych szans w dostępie do rozwoju fizycznego. A wszystko to w poszanowaniu zasad fair play.
Niedzielny finał o Lotos Junior Cup, to podsumowanie całorocznej pracy najmłodszych piłkarzy. Do finału, który po raz pierwszy odbył się na PGE Arenie w Gdańsku, zakwalifikowało się 15 drużyn z całego Pomorza. - Dzisiejszy finał to podsumowanie pierwszego roku funkcjonowania naszego programu w pełnej klasie - mówi Jowita Twardowska, dyrektor ds. komunikacji i CSR w Grupie Lotos. - Mamy 14 ośrodków, zawodników i trenerów w całym województwie pomorskim. Teraz będziemy już korzystać z opinii ekspertów i w oparciu o ich wiedzę zastanawiać się, jak nasz program jeszcze ulepszać, a co najważniejsze - w jaki sposób stworzyć piłkarza idealnego - dodaje Twardowska.
Wejście na murawę gdańskiego obiektu wzbudziło wśród najmłodszych wielkie emocje. Organizatorzy zadbali, aby finał imprezy został piłkarzom jak najdłużej w pamięci. Najpierw wszystkie drużyny weszły na boisko, korzystając z głównego tunelu, tego samego, z którego wychodzą piłkarze Lechii Gdańsk czy od czasu do czasu reprezentanci Polski. Po krótkiej prezentacji wszystkich ekip odegrany został hymn Polski. Atmosferę dodatkowo podniosło odegranie hymnu Ligi Mistrzów. Organizatorzy podkreślali, że w ten sposób chcieli zachęcić najmłodszych piłkarzy, aby nigdy nie rezygnowali ze swoich marzeń. Wystarczy nie poddawać się i uparcie dążyć do założonych celów, a w przyszłości któryś z 12-latków może usłyszeć melodię Ligi Mistrzów czy Mazurka Dąbrowskiego już jako piłkarski senior.
Po części oficjalnej nastąpiło to, na co czekało blisko 250 zawodników. Po wylosowaniu grup przyszła pora na sportową rywalizację. Młodzi piłkarze zdawali sobie sprawę, że na szczeblu finałowym żartów już nie ma. Żaden z młodych graczy ani na moment nie pomyślał, żeby odstawić nogę.
W pierwszym półfinale młodzi piłkarze ze Starogardu Gdańskiego pokonali drużynę z Kartuz 4:0. Drugimi finalistami zostali gracze z drużyny Gdańsk I, pokonując 1:0 Elbląg. W finale choć fizyczne 12-latkowie z Gdańska i Starogardu odstają od seniorskich graczy, to wolą walki przewyższali niejeden profesjonalny skład. Ostatecznie Lotos Junior Cup wygrali gracze z Gdańska, którzy po zaciętym pojedynku pokonali Starogard 1:0.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
