Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Arka Gdynia - Górnik Łęczna. Byliście na ostatnim meczu Żółto-Niebieskich w tym roku? Znajdźcie siebie na zdjęciach

Paweł Stankiewicz
Paweł Stankiewicz
Kibice na meczu Arka Gdynia - Górnik Łęczna
Kibice na meczu Arka Gdynia - Górnik Łęczna Jakub Steinborn
Arka Gdynia zremisowała z Górnikiem Łęczna 0:0 w meczu Fortuny 1. Ligi. Tym samym piłkarze zespołu Żółto-Niebieskich pożegnali się ze swoimi fanami do lutego przyszłego roku, kiedy rozgrywki zostaną wznowione. Na trybunach zasiadło blisko cztery tysiące widzów. Byliście na meczu Arki Gdynia z Górnikiem Łęczna? Znajdźcie siebie na zdjęciach.

Arka Gdynia ostatni tegoroczny mecz rozegrała u siebie. Miała zatem okazję pożegnać się z kibicami i z pewnością trenerzy oraz piłkarze liczyli na to, że będzie lepsze. Żółto-Niebiescy mają za sobą bardzo udaną rundę, pozycję lidera w tabeli Fortuny 1. Ligi, ale w tym ostatnim meczu zremisowali z Górnikiem Łęczna. To czwarty mecz z rzędu, a tylko w lidze trzeci, bez zwycięstwa.

- Co bym nie powiedział, to i tak wkurzę kibiców, bo najważniejszy jest wynik. W sporcie chodzi o to, żeby wygrywać. Zagraliśmy niezły mecz i mieliśmy mnóstwo sytuacji. Słyszałem, że trener gości powiedział, że przyjechali wygrać. Tylko, że ja nie przypominam sobie żadnej sytuacji dla zespołu z Łęcznej. Gratuluję im tego punktu, ale ja nie chciałbym, żeby moja drużyna grała tak w piłkę. My staraliśmy się kreować, coś zrobić na boisku - powiedział po meczu Wojciech Łobodziński, trener Arki.

Szkoleniowiec Żółto-Niebieskich także miał wątpliwości odnośnie decyzji sędziego w tym spotkaniu. I nie chodzi tylko o czerwoną kartkę dla Przemysława Stolca, ale też o braku rzutu karnego, kiedy w polu karnym zespołu z Łęcznej - po kontakcie z przeciwnikiem - przewrócił się Kacper Skóra.

- Oglądałem powtórkę tej sytuacji. Niestety, telewizja i VAR chyba też, nie mają tam dobrej kamery. My mieliśmy lepszą, więc ja bym się przyjrzał tej sytuacji. Na pewno kontakt był. Sędziowie stwierdzili, że upadł nienaturalnie, ale to nie ma żadnego znaczenia, bo tam był kontakt. Mam pretensje do sędziego z drugą żółtą kartką dla Stolca, bo chwilę wcześniej była ręka. Mógł przerwać. Lubię pana sędziego, bo znamy się już długo, ale był bardzo nerwowy w tym spotkaniu - ocenił sytuacje boiskowe trener Łobodziński.

CZYTAJ TAKŻE: Oto jak wyglądają partnerki piłkarzy Arki Gdynia! Zobaczcie te zdjęcia

Byliście na meczu Arki Gdynia z Górnikiem Łęczna w rozgrywkach Fortuny 1. Ligi? Znajdźcie siebie na zdjęciach.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki