Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

9-letni uczeń szkoły w Kębłowie miał być niegrzeczny, więc wezwano do niego policję [WIDEO]

Tomasz Smuga
Tomasz Smuga
Policja i pogotowie pojawili się w szkole podstawowej w Kębłowie, bo nauczyciele nie umieli sobie poradzić z niegrzecznym uczniem. Mama dziecka mówi, że syn był przerażony, a na całym ciele miał czerwone kropki.

Do 9-letniego ucznia Szkoły Podstawowej w Kębłowie dyrekcja placówki postanowiła wezwać policję, bo ten na lekcji miał się zachowywać niegrzecznie. Pomorskie Kuratorium Oświaty zapowiedziało kontrolę z urzędu.

- To nie pierwsza taka sytuacja, kiedy mój syn skarży się na to, co dzieje się w szkole. Ale to, co się wydarzyło, przerosło wszelkie oczekiwania - opowiada nam Lilianna Gawin, mama 9-letniego Krzysia.

Według relacji matki, na feralnej lekcji jej syn miał rzucić na podłogę pióro, a w odpowiedzi nauczycielka miała zrzucić z ławki jego książki i inne przybory. Nauczyciele nadal nie mogli zapanować nad rozemocjonowanym uczniem, więc ostatecznie wezwano do niego policję oraz pogotowie. Mimo usilnych prób nie udało nam się poznać wersji zdarzeń dyrekcji szkoły. Była ona wczoraj nieuchwytna.

- Syn został zawieziony do szpitala i kiedy go stamtąd odbierałam był pobudzony, zestresowany i na całym ciele miał czerwone kropki. Nigdy go w takim stanie nie widziałam. Teraz jest na zwolnieniu lekarskim i zażywa leki. Boi się pójść nawet na boisko szkolne. Szukam mu innej placówki, bo do tej go już nie puszczę - mówi pani Lilianna.

O całej sytuacji został powiadomiony m.in. wójt Luzina Jarosław Wejer. - Na razie nie możemy podjąć żadnych decyzji. Najpierw trzeba wyjaśnić to całe zajście. Skontaktowałem się drogą pisemną z Pomorskim Kuratorium Oświaty z prośbą o podjęcie działań w ramach przysługującego im nadzoru pedagogicznego. Otrzymałem od nich zadziwiającą odpowiedź, że za całość funkcjonowania szkoły odpowiedzialny jest dyrektor, a sprawy związane z nadzorem nad zarządzaniem szkołą należą do kompetencji organu prowadzącego. To w takim razie od czego jest kuratorium? Dlatego w poniedziałek wysyłam skargę na nich do wojewody - dodaje wójt.

My również zapytaliśmy kuratorium, czy w sprawie kębłowskiej szkoły zamierzają podjąć jakieś kroki. Kuratorium tłumaczy nam, że dyrektor - zgodnie z ustawą o systemie oświaty - po ocenie danej sytuacji podejmuje działania, jakie według niego są adekwatne do zaistniałego zdarzenia.

Więcej na ten temat przeczytasz w weekendowym (7,8.03.2015 r. ) papierowym wydaniu "Dziennika Bałtyckiego" albo kupując e-wydanie gazety.

[email protected]

TVN24/ x-news

Treści, za które warto zapłacić!
REPORTAŻE, WYWIADY, CIEKAWOSTKI


Zobacz nasze Magazyny: REJSY, HISTORIA, NA WEEKEND

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki