Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Życzenia dla Czytelników: Niech przy świątecznych stołach będzie lepiej niż normalnie!

Mariusz Szmidka
Czas biegnie nieubłaganie i szybko. Ani się obejrzałem, a już kończy się adwent, a przed nami w poniedziałek wigilia Bożego Narodzenia, tego najbardziej rodzinnego święta, które od zawsze przywołuje we mnie wiele pozytywnych skojarzeń. Roraty, domowe porządki, kupowanie prezentów, świąteczna kolacja, rodzinna atmosfera, dzielenie się opłatkiem, strojenie naturalnej choinki, śpiewanie kolęd, kultywowanie zwyczajów kaszubskich poprzez przyjęcie w domu kolędujący orszak przebierańców. Wszystko to pozwala pełniej przeżyć ten niezwykły czas.
Mariusz Szmidka, redaktor naczelny "Dziennika Bałtyckiego"
Mariusz Szmidka, redaktor naczelny "Dziennika Bałtyckiego" Piotr Hukalo

Warto wziąć sobie do serca to, co wypowiedział ks. Ireneusz Bradtke, proboszcz bazyliki Mariackiej w Gdańsku, tego największego w Europie ceglanego kościoła. Otóż wyraził on nadzieję, że przy wigilijnym stole - mimo różnic politycznych w kraju, regionie, gminach i rodzinie - podzielimy się opłatkiem na znak przebaczenia i pojednania. I że ta staropolska tradycja sprawi, że zbliżymy się do siebie i tym samym pozwolimy Jezusowi zadziałać. Pięknie powiedziane. Podpisuję się pod tymi słowami obiema rękoma.

Ale najlepiej, czy raczej najbezpieczniej w ogóle zostawić politykę i polityków. Przynajmniej w wigilię. Lepiej nie kusić losu. Odpocznijmy. Zajmijmy się sobą, swoją rodziną, przyjaciółmi, znajomymi. Znajdźmy czas na spotkanie, rozmowę, wyciągnięcie ręki. I z nostalgią wspomnijmy wigilie z naszego dzieciństwa, utrwalone w pamięci, ale też na czarno-białych zdjęciach. Niech nadchodzące święta, mimo wszystko, ostudzą nasze rozpalone głowy i skłonią do refleksji w domowym zaciszu. Warto szukać tego, co nas rozwija, wzmacnia i służy innym.

Największą odpowiedzialnością, z której nas nikt nie zwolni, jest nasze własne życie. Warto go przeżyć jak najlepiej umiemy. A ten bożonarodzeniowy czas umożliwi nam zrobienie takiego rachunku sumienia. Zastanowienia się nad tym, ile czasu poświęcamy na pracę, a ile rodzinie. Czy w zgiełku dnia codziennego nie zapominamy o sobie, o zadbaniu o siebie, o swoje zdrowie, o dobre relacje z bliskimi i przyjaciółmi. Czy znajdujemy czas na odpoczynek, na naładowanie ludzkich akumulatorów, na realizację własnych pasji. Ktoś trafnie powiedział, że błahe z pozoru wybory, których dokonujemy na co dzień, decydują o tym, w jakim świecie, czy otoczeniu żyjemy. Pełnym nienawiści, zawiści, złośliwości, poniżania jeden drugiego, niszczenia godności ludzkiej czy w środowisku wielokulturowym, zindywidualizowanym, trudnym, gdzie każdy szuka swojego miejsca, swojej tożsamości, swojego „Westerplatte”, ale w którym obdarzamy siebie wzajemnym szacunkiem, życzliwością, otwartością, tolerancją. Szanujemy drugiego człowieka.

Kochani Czytelnicy! Na zbliżające się święta Bożego Narodzenia życzę Wam przede wszystkim wypoczynku, spokoju i zgody. Niech ewangeliczna Dobra Nowina pomaga Wam w odkrywaniu głębi duchowej. Niech przy świątecznych stołach będzie lepiej niż normalnie, rodzinnie i radośnie. Bez polityki.

Mam w sobie przekonanie, że nieoczekiwana życzliwość jest potężną siłą, a bezinteresowne gesty uprzejmości mogą przyczynić się do zarażenia innych dobrocią. Gwarancji nie mogę dać żadnej, ale spróbować byłoby warto.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki