Do stu lat zostało mu już tylko pięćdziesiąt! W piątek swoje półwiecze świętować będzie Jacek Karnowski, prezydent Sopotu.
Na imprezę z okazji "złotych" urodzin w swoim urzędzie prezydent Karnowski nie ma co liczyć. Jak się okazuje, obowiązki służbowe są bowiem ponad urodzinowe przyjemności.
- Pan prezydent uczci swoje urodziny pracując. Będzie promował Sopot podczas Mistrzostw Świata w Lekkoatletyce w Moskwie i zapraszał do Sopotu na mistrzostwa w marcu 2014 roku. Wielkiej fety w urzędzie więc nie będzie, nie będzie tortu ani nawet szampana bezalkoholowego o smaku pinacolady - zapowiada Anna Dyksińska z biura prezydenta Karnowskiego.
Ale prezent od najbliższych współpracowników będzie na szefa czekał. Wszak okazja ważna i rocznica okrągła.
- Nie zdradzimy jednak, co to będzie, bo szef nawet za granicą czuwa, śledzi prasę, a wolimy jednak sprawić mu niespodziankę - śmieje się Dyksińska. - W ubiegłych latach prezydent dostał od nas bardzo elegancką koszulę, stylowe krawaty i kolaż zdjęć.
Z kolei za rok, poza 51 urodzinami, Karnowski świętować będzie ćwierćwiecze pracy w magistracie. Do urzędu przyszedł bowiem w wieku 26 lat - został wiceprezydentem. - Zaczynając pracę w magistracie, prezydent znał już zagadnienia samorządowe. Mieszkał od urodzenia w Sopocie, znał miasto i jego specyfikę. Zawsze lubił wyzwania i ciężką pracę, to przez lata się nie zmieniło. Dlatego wieku nigdy mu nie wytykano, chociaż czasem u osób przychodzących do urzędu budziło to zdziwienie. Brak doświadczenia wygrywał kompetencją - mówi Dyksińska.
Burmistrz Kartuz już świętowała
Rówieśniczką Karnowskiego, która w tym roku świętowała pięćdziesiątkę, jest Mirosława Lehman. Na stanowisku burmistrza Kartuz zasiada już od bez mała siedmiu lat. Okrągły jubileusz nie był obchodzony szczególnie hucznie, przynajmniej w sferze publicznej i zawodowej - w magistracie nie wyprawiono z tego tytułu imprezy ani w godzinach pracy, ani też po nich.
Jak co roku jednak 28 czerwca do swojej szefowej z życzeniami, kwiatami i upominkami pospieszyli urzędnicy i przedstawiciele podległych jednostek. Podczas obrad Rady Miejskiej, które odbywały się dwa dni przed urodzinami szefowej magistratu, otrzymała ona kwiaty - jednak nie z okazji półwiecza, lecz przyznania absolutorium za wykonanie budżetu.
- W dniu urodzin oczywiście udałem się do pani burmistrz z kwiatami i złożyłem życzenia w imieniu całej Rady Miejskiej i własnym - wspomina Edmund Dunst, przewodniczący Rady Miejskiej w Kartuzach. - Wypiliśmy kawę i to wszystko, trudno mówić o wielkim świętowaniu. Nie podejmowaliśmy tego tematu na sesji rady, bo w Kartuzach nie ma tradycji oficjalnego obchodzenia urodzin burmistrzów.
W powiecie kartuskim najbardziej doświadczonym szefem samorządu jest starosta Janina Kwiecień, która w tym roku skończyła 67 lat. Starostwu szefuje od początku jego istnienia, czyli od 1999 r. Najdłużej na stanowisku wójta zasiada natomiast Tadeusz Kobiela - ma dziś 56 lat, a Sierakowicami rządzi od 23 lat.
Paweł Adamowicz jeszcze przed "50"
Coraz bliżej okrągłej pięćdziesiątki jest prezydent Gdańska, Paweł Adamowicz. Ta magiczna liczba na liczniku wybije mu 2 listopada 2015 r. Urodziny szefa Gdańska w magistracie specjalnie celebrowane nie są.
- Aczkolwiek ludzi umawiających się z prezydentem tego dnia jest zazwyczaj bardzo dużo - zaznacza Antoni Pawlak, rzecznik Adamowicza - Prezenty są raczej banalne: alkohol, kwiaty - wymienia. Wspomina też jednak te bardziej oryginalne. Takie jak np. wypieki przygotowane osobiście przez pracowników.
- Kiedyś prezydent dostał zdjęcie kota i właścicielki kota, od dzieci dostaje laurki, dostał też kiedyś kosz piknikowy i czapkę Napoleona - mówi Pawlak.
Sam Adamowicz nie zapomina o urodzinach swoich najbliższych współpracowników. Na jednej z konferencji prasowych, kilka miesięcy temu składał z tej okazji życzenia i kwiaty na ręce Teresy Blacharskiej, skarbnik Gdańska. Przy okazji gratulował jej wybitnie długiego stażu pracy w magistracie. Pani skarbnik w Urzędzie Miejskim pracuje nieprzerwanie od stycznia 1969 roku, a urodziła się w 1948. To zaiste imponujący wynik!
Prezydent Wejherowa Mikołajem
W wyjątkowy sposób swoje urodziny świętuje Krzysztof Hildebrandt, prezydent Wejherowa. Nic dziwnego, bo i data narodzin pana prezydenta jest wyjątkowa - to 6 grudnia 1953 roku. Od kilku lat Hildebrandt w tym dniu prezentów nie przyjmuje, ale rozdaje je, przebrany za Świętego Mikołaja podczas organizowanych na wejherowskim rynku Mikołajek.
Długi staż wójta Luzina
Długim stażem najważniejszej osoby w urzędzie może pochwalić się również Jarosław Wejer, wójt Luzina. Gdy rozpoczynał "szefowanie" w gminie w 1992 roku miał 31 lat. W grudniu skończy 53.
- W urzędzie nie celebrujemy w szczególny sposób urodzin, bo mogłoby to być źle odebrane - podkreśla Wejer.
Jednak jego pracownicy nie zapomnieli o swoim wójcie, gdy ten skończył pięćdziesiąt wiosen.- Pamiętam, że otrzymałem wtedy kwiaty i drobne upominki.
"Młodzicy" i nestorzy
Za "młodzika" w tym zacnym gronie uważany jest jeszcze Janusz Wróbel, burmistrz Pruszcza Gd. i jednocześnie najmłodszy, bo 44-letni, włodarz w powiecie gdańskim.
Wszystkim jednak, i tym starszym i młodszym, życzymy takiej formy, jaką ma Leszek Grombala - najstarszy wójt w powiecie gdańskim. Ma 66 lat i od 13 lat jest włodarzem w Kolbudach. Na razie ani myśli o przejściu na emeryturę!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?