MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Zgrupowanie reprezentacji Polski rozpoczęte. Jerzy Brzęczek przekonuje, że wszyscy stęsknili się za piłką na poziomie międzynarodowym

Rafał Rusiecki
Rafał Rusiecki
Selekcjoner Jerzy Brzęczek po 10 miesiącach przerwy znów będzie prowadził drużynę narodową
Selekcjoner Jerzy Brzęczek po 10 miesiącach przerwy znów będzie prowadził drużynę narodową Sylwia Dąbrowa
W poniedziałek, 31 sierpnia 2020 piłkarska reprezentacja Polski rozpoczęła zgrupowanie w warszawskim hotelu Double Tree by Hilton. Biało-czerwoni przygotowują się przed wyjazdowymi meczami Ligi Narodów z Holandią (4 września) oraz Bośnią i Hercegowiną (7 września).

Reprezentacja Polski w piłce nożnej w Warszawie

We wrześniu 2020 roku reprezentacja Polski w piłce nożnej rozpocznie nowy rozdział w Lidze Narodów od dwóch spotkań wyjazdowych. W piątek, 4 września o godz. 20.45 biało-czerwoni zagrają w Amsterdamie z Holandią, a w poniedziałek, 7 września o godz. 20.45 w Zenicy z Bośnią i Hercegowiną. W grupie A1 są jeszcze Włosi, których podejmiemy 11 października o godz. 20.45 w Gdańsku.

Selekcjoner Jerzy Brzęczek na pierwszym zgrupowaniu w Warszawie nie ma do dyspozycji Roberta Lewandowskiego, który potrzebuje czasu na regenerację po finałowym turnieju Ligi Mistrzów. Do Polski ze Stanów Zjednoczonych nie przylecieli także Przemysław Frankowski (Chicago Fire) oraz Adam Buksa (New England Revolution). Nie zgodziły się na to ich kluby, ponieważ po powrocie obydwaj musieliby spędzić obowiązkowo pięć dni na kwarantannie.

- 10 miesięcy bez piłki reprezentacyjnej, więc jesteśmy stęsknieni. Wszyscy związani z piłką międzynarodową stęsknili się. Nie tylko dla sportowców jest to trudny czas. To nie daje optymalnej możliwości przygotowań. Inne reprezentacje mają jednak takie same warunki. Musimy zaakceptować te nowe warunki i mam nadzieję, że uda się to zrobić w dobrym stylu - mówi Jerzy Brzęczek.

- Po pierwszych spotkaniach międzypaństwowych przekonamy się, jak to wpłynie na poziom spotkań. Jest to inna sytuacja, niż w klubie, gdzie pomimo pandemii drużyny miały jednostek treningowych więcej. Myślę, że najważniejsza jest ta szybka adaptacja i powrót do tego, co robiło się przed pandemią - dodaje selekcjoner.

- Rozmawialiśmy z zawodnikami telefonicznie. Kontaktowaliśmy się drogą SMS-ową. Spotkaliśmy się z Wojtkiem Szczęsnym, który przyleciał do Warszawy, aby potrenować. Trener przygotowania fizycznego w ostatnim okresie ma kontakt z zawodnikami, ich trenerami z klubów. Mamy na uwadze ich wskazówki. Indywidualna praca z nimi także jest przewidziana - wyjaśnia trener naszej drużyny narodowej.

- Najważniejszy problem to przerwa 10 miesięcy od naszego ostatniego spotkania. To w piłce nożnej bardzo dużo. Kadra na spotkania wrześniowe to także czterech debiutantów. Te zmiany są. Robert Lewandowski po fantastycznym sezonie potrzebuje wypoczynku, fizycznego i psychicznego. Każdy docenia jego dyspozycję, formę. Dla mnie powinien otrzymać nagrodę dla najlepszego piłkarza świata. Jestem spokojny o to, że również ci młodzi zawodnicy, którzy dobrze się prezentowali w naszej ekstraklasie, będą dobrze prezentować się także na treningach. Jest niepewność i ciekawość, jak wszyscy zawodnicy będą wyglądać w tych pierwszych treningach, a później w Lidze Narodów - mówi Jerzy Brzęczek.

Czy Liga Narodów będzie ważna w kontekście przyszłorocznego Euro 2020?

- To bardzo ważne, bo wyniki w Lidze Narodów będą miały znacznie przy ustalaniu koszyków przed losowaniem kolejnych mistrzostw świata. Będziemy chcieli pewne rzeczy sprawdzać, ale pewne rzeczy trzeba powtórzyć, przypomnieć, bo czasu jest mało. Niewykluczone, że kilku debiutantów dostanie szansę gry w pierwszej reprezentacji - dodaje trener Brzęczek. - Reprezentacja Holandii to czołówka światowa. Po ich braku na mistrzostwach Europy i świata, zakwalifikowali się na Euro 2020 i to jeden z faworytów do walki o medale. Mamy świadomość jakości tego przeciwnika, z którym zagramy na początku w Amsterdamie. Nie będzie to łatwe spotkanie. Te mecze w Lidze Narodów z czołówką europejską muszą nam pomóc, aby się rozwijać. Bośnia i Hercegowina? To inna drużyna, ale ma w swoim składzie kilku doskonałych indywidualności. Grać na Bałkanach nie jest łatwo, więc Bośnia na własnym terenie będzie niewygodnym przeciwnikiem.

Zawodnicy i sztab w hotelu w Warszawie przemieszczają się w maseczkach. Utrzymują dystans społeczny. Podczas zgrupowania cała reprezentacja przejdzie dwa testy na obecność koronawirusa. Pierwszy zaplanowano na wtorek 1 września w godzinach rannych, a drugi już w Amsterdamie po meczu z Holandią w sobotę 5 września. Na treningi reprezentacja Polski dojeżdżać będzie w dwóch autokarach. Po spotkaniu w Amsterdamie Polacy spędzą w Holandii dwa dni i bezpośrednio stamtąd wylecą do Bośni i Hercegowiny.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Świątek w finale turnieju w Rzymie!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki