- Każdy mieszkaniec nadmorskich miejscowości może zgłosić się do patrolu - mówi Katarzyna Pietrasik, koordynatorka Błękitnego Patrolu WWF. - Wystarczy chęć udziału w tej niezwykłej przygodzie, jaką jest ochrona przyrody.
Dotychczas Błękitny Patrol WWF składał się z 42 osób, które patrolowały plaże wzdłuż całego polskiego wybrzeża Bałtyku.
Dodatkowo ich zadaniem było zbieranie danych dotyczących obserwacji ssaków morskich i udzielanie pierwszej pomocy fokom i morświnom, jeżeli zaistniała taka potrzeba. Teraz potrzebnych jest jeszcze więcej ochotników. Zwłaszcza na wybrzeżu Mierzei Wiślanej.
- Przez ostatnie trzy lata wolontariusze wytrwale pomagali w ochronie przyrody Bałtyku - dodaje Pietrasik. - Efekty ich pracy są imponujące. Niezwykłe są też oddanie, pasja i zaangażowanie, z jakimi podchodzą do wypełnienia swoich obowiązków. Patrol stał się częścią ich życia. Za swoją działalność zostali kilkakrotnie nagrodzeni i wyróżnieni.
- Od chwili rozpoczęcia projektu na rzecz wsparcia ochrony ssaków bałtyckich, ujście Wisły jest obszarem, gdzie najczęściej obserwujemy foki i morświny - mówi Jan Wilkanowski, wolontariusz BP na odcinku od ujścia Wisły do granicy Polski w Piaskach. - Tylko na odcinku Mierzei Wiślanej potrzebujemy około 40 wolontariuszy.
Jak zgłosić się do WWF Polska? Kontakt z koordynatorami Błękitnego Patrolu można znaleźć na stronie internetowej www.wwfpl.panda.org. - Szczególnie liczymy i zachęcamy osoby, które mieszkają na mało zaludnionych odcinkach wybrzeża - tłumaczy Pietrasik. - To głównie tam potrzebni są dziś wolontariusze.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?