Zebrali połowę pieniędzy na leczenie Kornelka

Mieszkańcy powiatu nie ustają w zbieraniu pieniędzy na leczenie Kornelka. Jak dotąd udało się zebrać ponad 900 tys. złotych. Choć to ogromna suma, to jednak wciąż za mało, by Kornel mógł polecieć do USA. Dlatego zbiórki pieniędzy nadal trwają, a rodzice i pomocnicy Kornelka błagają o każde wsparcie. Chłopiec ma 2,5 roku i choruje na nowotwór złośliwy oka. Lekarze w Polsce nie widzą innego wyjścia niż usunięcie oka, a i tak nie dają gwarancji, że chłopca uda się wyleczyć. Nadzieja płynie zza oceanu. Dr Abramson z Nowego Jorku przejrzał dokumentację medyczną i chce podjąć się leczenia Kornela. Problemem są jednak pieniądze, a właściwie ich brak. Potrzeba 1,8 mln złotych. Trwa walka z czasem.

W zbiórkę pieniędzy włączają się mieszkańcy całego powiatu. W wielu miejscach organizowane były kiermasze i aukcje. Wolontariusze zbierali pieniądze także przy kościołach. Jedną z akcji zorganizowano także w Przedszkolu Bluebell w Koś-cierzynie. W tym roku zmienił się nieco charakter tradycyjnych wigilijnych spotkań z rodzicami, gdyż przybrały one formę charytatywnych koncertów kolęd dla Kornela Woźnego. Wszystko, by pomóc dwulatkowi walczącemu z siatkówczakiem. Od sześciu tygodni dzieci, pracownicy i rodzice aktywnie uczestniczą w zbiórce środków na leczenie Kornela w USA.

- Jedną z firm, która odpowiedziała na nasz apel, jest firma Energa Obrót, która zgodziła się sponsorować cykl koncertów świątecznych odbywających się w przedszkolu Bluebell w dniach 19, 20 i 21 grudnia - mówi Ewa Kreft, dyrektor przedszkola Bluebell w Kościerzynie. - Pieniądze od sponsora zostaną przekazane na konto Kornela w fundacji. Przedszkolaki z wielkim zaangażowaniem przygotowały się do koncertów, ciesząc się, że ich występy poza radością, którą sprawili swoim rodzicom, przybliżą choć w niewielkim stopniu Kornelka do celu, jakim jest wyjazd na leczenie do USA.

Przed kilkoma dniami Kornel trafił do szpitala.

- Kornelek jest po zabiegu podania chemii, udało się, ale lekarze musieli dwa razy zakładać opatrunek uciskowy, bo tak krwawiło miejsce wkłucia - informuje Patrycja Woźna, mama Kornela. - Kiedy trafiliśmy na oddział, synek dostał gorączki i wymiotował. Wciąż zadajemy sobie pytanie, kiedy nasz synek będzie mógł normalnie cieszyć się życiem, a nie leżeć bez uśmiechu na twarzy? Błagamy o pomoc.

Kolejną okazją, by wesprzeć chorego chłopca, będzie koncert charytatywny „Christmas Time”. Odbędzie się on 5 stycznia o godz. 19 w Akademii Muzycznej przy ul. Łąkowej w Gdańsku. Wykonawcy: Grażyna Łobaszewska, Weronika Korthals - wokal, Szymon Sutor Orchestra.

- Głęboko wierzymy, że świąteczna atmosfera i wspaniali wykonawcy zmobilizują rzeszę ludzi - piszą organizatorzy.

Pieniądze można wpłacać na konto: PKO Bank Polski SA 90 1020 1042 0000 8902 0324 4142 tytułując przelew: „DAROWIZNA DLA KORNELA”