Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zabójstwo w Jagatowie. Trwa policyjna obława za podejrzanym o zabójstwo żony. Poszukiwania operacyjne i w terenie, śmigłowiec w akcji

RK
Podejrzanego o zabójstwo szukają obecnie nie tylko policjanci z Pruszcza Gdańskiego, ale na podstawie listu gończego funkcjonariusze z całego kraju.
Podejrzanego o zabójstwo szukają obecnie nie tylko policjanci z Pruszcza Gdańskiego, ale na podstawie listu gończego funkcjonariusze z całego kraju. Polska Press/zdjęcie ilustracyjne
We wtorek 16 kwietnia rozpoczął się kolejny dzień poszukiwań 43-letniego Rafała Z. , podejrzanego o zabójstwo o trzy lata młodszej żony w Jagatowie. Do tej szokującej zbrodni doszło 14 kwietnia. Mężczyzna według ustaleń śledztwa miał zadać żonie śmiertelną ranę nożem i zbiegł.

Poszukiwania podejrzanego o zabójstwo w Jagatowie

Obława ruszyła 14 kwietnia po południu, niezwłocznie po ujawnieniu zwłok 40-letniej mieszkanki Jagatowa. Policjanci rozpoczęli przeszukiwanie m.in. lasów w okolicach miejscowości pod Pruszczem Gdańskim.

Do akcji skierowano funkcjonariuszy kryminalnych, a także z pionu prewencji, w tym przewodników z psami tropiącymi. Rozpoczęło się także przeglądanie zapisów kamer monitoringu.

Do udziału w obławie skierowano załogę policyjnego śmigłowca, patrolującego okolicę z powietrza. Według przypuszczeń policjantów 43-letni Rafał Z. nadal może przebywać na terenie powiatu gdańskiego. Dlatego działania są dziś kontynuowane.

- Nadal trwają czynności w terenie, jak i operacyjne - mówi "Dziennikowi Bałtyckiemu" młodszy aspirant Karol Kościuk, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Pruszczu Gdańskim.

Szokujące okoliczności zbrodni w Jagatowie. Podejrzany z zarzutem usiłowania zabójstwa, grozi mu dożywocie

Na jaw zaczęły też wychodzić mrożące krew w żyłach informacje na temat morderstwa niedaleko Pruszcza Gdańskiego. Według nieoficjalnych ustaleń reporterów "Dziennika Bałtyckiego" do zbrodni miało dojść na oczach syna podejrzanego o zabójstwo.

Dziecko miało próbować jeszcze reanimować mamę, jednak rana okazała się śmiertelna. Powodem ataku na 40-latkę według niepotwierdzonych informacji było wystąpienie przez kobietę z wnioskiem o rozwód.

DO ZBRODNI DOSZŁO W MIEJSCOWOŚCI JAGATOWO

Prokuratura przedstawiła już wobec Rafała Z. zarzut zabójstwa i skierowała do sądu wniosek o jego aresztowanie. Umożliwiło to wystawienie listu gończego za 43-latkiem, na podstawie którego poszukiwany jest obecnie nie tylko w powiecie gdańskim i województwie pomorskim, ale w całym kraju.

Każdy, kto ma informacje na temat miejsca przebywania mężczyzny, proszony jest przez funkcjonariuszy o kontakt z Komendą Powiatową Policji w Pruszczu Gdańskim mailowo pod adresem [email protected] lub telefonicznie pod numerem 47 7424 222.

Kolejna, rodzinna zbrodnia i obława w województwie pomorskim

Przypomnijmy, że to nie pierwsza w ostatnich miesiącach na Pomorzu obława za mężczyzną podejrzanym o zabójstwo jednego z najbliższych członków rodziny. 20 października ubiegłego roku policjanci wszczęli pościg za Grzegorzem Borysem, który w mieszkaniu w gdyńskiej dzielnicy Fikakowo zabił nożem 6-letniego syna.

W akcję zaangażowano funkcjonariuszy różnych służb. Groźnego przestępcy podobnie, jak w Jagatowie, szukali m.in. przewodnicy z psami tropiącymi i policyjny śmigłowiec z kamerą termowizyjną.

Obława w lasach w Gdyni trwała ponad dwa tygodnie, aż do 6 listopada. Tego dnia ciało mężczyzny ze zbiornika Lepusz, kilkaset metrów od ul. Górniczej, przy której doszło do przestępstwa, wyłowili saperzy z 43. Batalionu Marynarki Wojennej w Rozewiu. Sekcja zwłok wykazała, że przyczyną śmierci Grzegorza Borysa było utonięcie.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź "Dziennik Bałtycki" codziennie. Obserwuj dziennikbaltycki.pl!

od 7 lat
Wideo

Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki