- Liga pokazała, że nie mieliśmy szczęścia do Zagłębia. Niemal każdy mecz kończył się wysoką przewagą rywala. To na pewno boli. Mamy coś do udowodnienia - mówiła przed tym spotkaniem Katarzyna Duran.
Niestety, statystyki Vistalu przeciwko ekipie Zagłębia w najbliższym czasie na pewno nie ulegną poprawie. Gdynianki w dalszym ciągu nie potrafią znaleźć skutecznej recepty na niewygodnego rywala.
W pierwszej połowie jednak nic wskazywało na to, że ten mecz skończy się niekorzystnie dla gospodyń. Vistal błyszczał zwłaszcza w defensywie. Przyjezdne zdobyły w pierwszej części gry zaledwie pięć bramek.
Po zmianie stron było jednak już znacznie gorzej. Po bramce Katarzyny Koniuszaniec na 9:5, gospodynie nagle stanęły w miejscu. Rywalki wykorzystały to bezlitośnie. W mgnieniu oka odrobiły wszystkie straty i objęły prowadzenie, które z biegiem czasu zaczęły konsekwentnie powiększać. Ostatecznie Vistal nie był w stanie skutecznie odpowiedzieć Zagłębiankom.
Szansę do rewanżu gdynianki będą miały już w niedzielę. Początek meczu o godz. 19.00.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
