Jak tłumaczyła, mężczyznę początkowo umieszczono w policyjnym areszcie, by tam wytrzeźwiał.
Na miejscu, w czwartek nad ranem, funkcjonariusze prowadzili czynności z udziałem prokuratora i lekarza medycyny sądowej. Początkowo śledczy tłumaczyli jedynie, że na ciele denatki odkryte zostały wskazujące na zabójstwo „nieliczne, lecz poważne obrażenia”. W piątek rano dokładne badania przeprowadzono w gdańskim zakładzie medycyny sądowej.
- Wstępne wyniki sekcji zwłok wskazują, że kobieta została dwukrotnie uderzona w głowę siekierą. 34-latkowi w piątek po południu przedstawiony został zarzut zabójstwa z zamiarem bezpośrednim. Prokurator wystąpił o jego tymczasowe aresztowanie na okres 3 miesięcy - relacjonuje prokurator Tatiana Paszkiewicz, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Gdańsku.
Jak udało nam się ustalić, potencjalny zabójca został zatrzymany w tym samym domu na działkach, gdzie odnaleziono zwłoki. Do zbrodni - według wstępnych ustaleń - doszło tej samej nocy, której na miejsce wezwano policję.
Motywy, jakimi kierować miał się 34-letni mężczyzna, analizują śledczy z gdańskiej „okręgówki”, którzy tłumaczą, że na jego winę, oprócz wstępnych wyników sekcji zwłok, wskazują również opinie biologiczne oraz zeznania świadków (bardziej szczegółowych informacji prokuratura jak na razie odmawia).
Zabójstwo zagrożone jest karą pozbawienia wolności na czas nie krótszy od lat 8, karą 25 lat więzienia lub dożywociem. Na ewentualne zaostrzenie kary może wpłynąć np. fakt działania ze szczególnym okrucieństwem, a na złagodzenie wyroku - działanie pod wpływem silnego wzburzenia usprawiedliwionego okolicznościami.
42-latka, której ciało znaleziono na gdańskiej Olszynce, została zamordowana - wynika z sekcji zwłok. Śledczy domagają się aresztowania podejrzanego.
34-latek nie przyznał się do zbrodni i złożył wyjaśnienia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?