MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Wysoka porażka Asseco Prokomu w Tel Awiwie

pk
Przemek Świderski
Asseco Prokom otrzymał dotkliwą lekcję koszykówki w najlepszym europejskim wydaniu. Gdynianie przegrali w izraelskim Tel Awiwie z Maccabi, które od samego początku było poza zasięgiem mistrzów Polski. Była to już trzecia porażka drużyny Kestutisa Kemzury w tej edycji Euroligi.

Asseco Prokom doznał klęski w Tel Awiwie! Zgodnie z przewidywaniami, gdynianie nie zdołali oprzeć się naciskom koszykarzy Maccabi, w efekcie już od pierwszych minut gospodarze pewnie kroczyli po wysokie zwycięstwo. Drużyna Kestutisa Kemzury, dla której była to trzecia porażka w tej edycji Euroligi, otrzymała zatem bolesną lekcję basketu.

Naszej drużynie nie dawano wielkich szans nie tylko na wygraną, ale na choćby stoczenie równorzędnej walki z gospodarzami. I te przewidywania całkowicie się sprawdziły. Maccabi od pierwszych minut mocno naciskało na gdynian, którzy raz po raz popełniali błędy. Podopieczni Davida Blatta z ogromną łatwością wykorzystywali przewagę i systematycznie powiększali prowadzenie.

Już po pierwszej kwarcie w Nokia Arena emocje zupełnie się ulotniły. Asseco Prokom nie był bowiem w stanie zerwać się do lepszej gry. Jerel Blassingame czy Łukasz Koszarek, czyli duet rozgrywających mistrzów Polski, kompletnie nie radził sobie z pressingiem mistrzów Izraela, co negatywnie odbijało się na ofensywie. Wprawdzie w drugiej kwarcie żółto-niebiescy zagrali nieco skuteczniej, lecz nadal to Maccabi przeważało.

Po przerwie właściwie nic się nie zmieniło. Gospodarze spokojnie kontrolowali przebieg wydarzeń na parkiecie a Asseco Prokom biło głową w mur. Tego dnia nic nie działało, defensywa była dziurawa a ofensywa niegroźna. Nic dziwnego, że ostastecznie gdynianie przegrali aż 62:93! Drużyna Kestutisa Kemzury miała aż 17 strat, mniej asyst, ale i tak największą różnicę widać w skuteczności. Maccabi trafiało za dwa z 52 procentową efektywnością i 78 procentową (!) za trzy, co jest niebywałem rezultatem.

Maccabi Tel Awiw - Asseco Prokom Gdynia 93:62 (27:13, 23:17, 22:17, 21:15)

Maccabi: Hickman 14, Logan 13, Shermadini 11, Caner-Medley 10, Smith 8, James 8, Ohayon 8, Landesberg 7, Pnini 6, Eliyahu 6, Thomas 2, Roth 0.

Asseco Prokom: Blassingame 14, Szczotka 12, Ponitka 11, Hrycaniuk 10, Mahalbasić 6, Acker 5, Robinson 2, Koszarek 2, Witka 0, Pamuła 0.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki