Aktualizacja godz. 18
Sąd w poniedziałek podjął decyzję o tymczasowym aresztowaniu mężczyzny.
- Mężczyzna przyznał się do zarzucanych mu czynów - informuje Lech Tymiński, szef Prokuratury Rejonowej w Malborku. - Sąd bez wahania przychylił się więc do naszego wniosku o tymczasowy, trzymiesięczny areszt dla podejrzanego.
Aktualizacja godz. 9
Prowadząca tę sprawę malborska prokuratura przekazała do sądu wniosek o tymczasowe aresztowanie mężczyzny, pod zarzutem spowodowania wypadku z ciężkim uszczerbkiem na zdrowiu i w stanie nietrzeźwym (w aktach sprawy jest mowa o stężeniu 1,1 promila alkoholu w organizmie). Podejrzanemu grozić może kara do 12 lat więzienia. - Mężczyzna przyznaje się do zarzucanych mu czynów - informuje Piotr Wojciechowski, zastępca prokuratora rejonowego w Malborku.
Najpoważniejsze obrażenia odniosła 23-letnia kobieta - miała rozległe rany głowy i kończyn. W piątek w stanie krytycznym przewieziono ją do szpitala w Elblągu. Trwa walka o jej życie. Trzyletnia córka kobiety ma złamane udo, jej mąż odniósł uraz nogi. Nic nie stało się ośmiomiesięcznemu chłopcu, który jechał w dziecięcym wózku.
- Poszkodowana kobieta nadal jest w stanie ciężkim - mówił w niedzielę po południu prokurator Wojciechowski. - Pozostali członkowie rodziny już wyszli ze szpitala.
Do zdarzenia doszło po zmroku, przy ulicy Warszawskiej, niedaleko handlowych marketów w Nowym Dworze Gd. Rodzina szła na zakupy i zdążyła przejść prawie całą długość jezdni, gdy wjechał w nią pijany kierowca. Na drodze w tym miejscu obowiązuje ograniczenie prędkości do 40 km na godzinę. Świadkowie zdarzenia mówią, że auto jechało dużo szybciej. Jak dowiedzieliśmy się od prokuratora Wojciechowskiego, podejrzany twierdzi, że nie przekroczył prędkości. Prokuratura będzie to jeszcze badać. - Trwają czynności, które ustalą wszystkie okoliczności wypadku - zaznacza sierż. sztab. Paulina Grzesiowska z nowodworskiej policji. - Na pewno w tej sprawie wypowiadać się będą biegli. Warto dodać, że tego dnia warunki nie były złe, droga była sucha, przejście dla pieszych oświetlone.
Zobacz zdjęcia z wypadku na [email protected]
Jednak jeszcze przed wypadkiem mieszkańcy (zarówno piesi, jak i kierowcy) narzekali na niedostateczne oświetlenie na przejściach dla pieszych na ulicy Warszawskiej. Warto dodać, że ruch w tym miejscu jest intensywny. - Przyjrzymy się kolejny raz temu odcinkowi drogi. Chcemy, by było tam jak najbezpieczniej - zaznacza burmistrz Nowego Dworu Gd. Jacek Michalski. - Wszystko jednak wskazuje, że ten tragiczny wypadek to ewidentna wina pijanego kierowcy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?