MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Wojewoda: Każdy ratownik ma się uczyć angielskiego

Jolanta Gromadzka-Anzelewicz
Wojewoda będzie przekonywał do tego, aby z kursów języków obcych mogli skorzystać również ratownicy medyczni pracujący na kontraktach
Wojewoda będzie przekonywał do tego, aby z kursów języków obcych mogli skorzystać również ratownicy medyczni pracujący na kontraktach Archiwum
Wojewoda pomorski Roman Zaborowski uważa, że możliwość nauki j. angielskiego powinni mieć wszyscy ratownicy medyczni, bez względu na formę zatrudnienia. Tymczasem Pomorski Urząd Marszałkowski twierdzi, że nie tylko nie narzucał Akademii Euro obecnej formuły projektu, ale również sugerował jego tryb związany z udzielaniem pomocy publicznej, co umożliwiłoby naukę angielskiego też osobom samozatrudnionym.

O problemie medycznych ratowników z Pomorza, którzy nie mają szans na udział w kursach języka angielskiego organizowanych przez Akademię Euro, ponieważ zatrudnieni są na kontraktach, pisaliśmy obszernie w środę.

Ratownicy medyczni z Pomorza nie będą uczyć się języka angielskiego w Akademii Euro

Wczoraj zdecydowane stanowisko w tej sprawie zajął wojewoda Zaborowski.
- Nie jest ważne, czy ratownicy pracują na podstawie umowy o pracę, czy na kontrakcie - twierdzi Roman Zaborowski. - To oni będą mieli bezpośredni kontakt z kibicami, którzy przyjadą na turniej Euro 2012 oraz z turystami.

Wojewoda zamierza zbadać, jakie są możliwości zmiany zasad udziału w projekcie Akademia Euro. Będzie przekonywał do tego, aby z kursów języków obcych mogli skorzystać również ratownicy medyczni pracujący na kontraktach.

Według Małgorzaty Pisarewicz, rzeczniczki prasowej UM - założenia projektu Akademia Euro, którego celem jest m.in. podniesienie kompetencji językowych osób związanych z obsługą ruchu turystycznego na Pomorzu, zostały w całości opracowane przez jego realizatora, czyli Spółkę PL.2012.

Euro 2012 coraz bliżej, więc czas na bezpłatne szkolenia

Na podstawie zasad określonych przez Ministerstwo Rozwoju Regionalnego, Urząd Marszałkowski mógł umożliwić ich realizację w dwóch alternatywnych trybach: jako dofinansowanie bezpłatnych szkoleń dla dorosłych osób pracujących lub jako dofinansowanie szkoleń i doradztwa dla przedsiębiorstw, w tym osób prowadzących działalność gospodarczą. W tym ostatnim przypadku uczestnicy szkoleń musieliby pokryć z własnych środków minimum 20 proc. wartości szkolenia, w którym uczestniczą.

- Na etapie przygotowywania założeń projektu Akademii Euro spółka PL.2012 poinformowała urząd, iż na podstawie dokonanej przez nią analizy najlepszą formułę realizacji tego projektu będą stanowić bezpłatne szkolenia i kursy dla szerokiej grupy osób pracujących - twierdzi Pisarewicz.

Taka forma wsparcia pozwala na udział w projekcie wszystkim osobom pracującym (również na podstawie umów cywilnoprawnych), w tym osobom o niskich dochodach, które nie miałyby możliwości nawet częściowego sfinansowania udziału w kursach.

Wszystko o Euro 2012 w Gdańsku

- Urząd Marszałkowski nie tylko nie narzucał projektodawcy wyboru obecnej formuły projektu, ale również sugerował rozważenie realizacji wsparcia w trybie związanym z udzielaniem pomocy publicznej, umożliwiającym udział w projekcie osobom samozatrudnionym - dodaje Pisareiwcz.

Codziennie rano najważniejsze informacje z "Dziennika Bałtyckiego" prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki