Włamanie do Prokuratury Rejonowej w Wejherowie. Zginęły komputery

Aktualizacja, godz. 17
W gdańskiej Prokuraturze Okręgowej, która prowadzi śledztwo w sprawie włamania do budynku wejherowskiej "rejonówki" zakończyło się przesłuchanie mężczyzny, którego zatrzymano w związku z tą sprawą. To 27-latek z Wejherowa, wcześniej już karany.

- Usłyszał on zarzut kradzieży z włamaniem, zastosowano wobec niego środek zapobiegawczy w postaci dozoru policyjnego - informuje Grażyna Wawryniuk, rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Gdańsku. - Podejrzany przyznał się do zarzucanego czynu, złożył obszerne wyjaśnienia. Dlaczego się włamał? Na obecnym etapie nie będę omawiała szczegółów, gdyż zeznania będą dopiero weryfikowane.

Jednocześnie śledczy zastrzegają, że celem działania 27-latka nie była chęć dostania się do prokuratorskich systemów, dostępu do danych śledczych lub ich zmiany. Prokurator prowadzący sprawę zdecydował ponadto o poddaniu podejrzanego jednorazowemu badaniu psychiatrycznemu.

***
Włamanie do Prokuratury Rejonowej w Wejherowie miało miejsce w nocy z 14 na 15 grudnia. Sprawca dostał się do wnętrza budynku przez okno od strony parkingu. Zabrał dwie jednostki centralne komputera oraz tablice rejestracyjne jednego z aut, które stało na prokuratorskim parkingu.

- Dzięki szybkim działaniom policji, udało się już zatrzymać osobę podejrzewaną o ten czyn, mężczyzna ten będzie dziś doprowadzony do prokuratury - mówi Grażyna Wawryniuk, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Gdańsku, która nadzoruje postępowanie. - Co najważniejsze, skradzione mienie udało się odzyskać.

Cały czas wyjaśniane są okoliczności tej sprawy. Wiadomo, że w budynku jest całodobowa ochrona i działa monitoring. To dzięki m.in. ustaleniom z monitoringu udało się szybko wytypować i zatrzymać potencjalnego sprawcę.

Więcej informacji z Wejherowa na wejherowo.naszemiasto.pl

[email protected]