Samo zwycięstwo gdynian należy określić mianem niespodzianki, ale patrząc na rozmiary porażki przyjezdnych, śmiało można pokusić się nawet o stwierdzenie - sensacja. Start przegrał bowiem wcześniej osiem spotkań z rzędu. Ostatni raz koszykarze z Trójmiasta schodzili z parkiecie w dobrych nastrojach…dwa miesiące temu!
Właściwie od samego początku jasne było to, że nasi koszykarze tanio skóry nie sprzedadzą. Już po pierwszej kwarcie gdynianie prowadzili 17:7. Co prawda w drugiej odsłonie goście otrząsnęli się nieco z marazmu, jednak nadal nie potrafili odrobić strat z premierowej kwarty.
Po zmianie stron, miejscowi kibice mieli prawo coraz realniej myśleć o zwycięstwie gospodarzy. Gdynianie grali jak z nut. Wychodziło im dosłownie wszystko. Imponowali zwłaszcza na dystansie, gdzie w całym spotkaniu aż 13 razy trafili za 3 punkty! Cały team prezentował się przy tym bardzo zespołowo (19 asyst).
Świetne zawody po stronie Startu zanotował Grzegorz Mordzak, autor 19 "oczek".
Kolejne spotkaniu naszych koszykarzy już w najbliższą sobotę. W Gdyni Start podejmować będzie Kotwicę Kołobrzeg.
Start Gdynia - AZS Koszalin 81:54 (17:7, 19:17, 23:17, 22:13)
Start: Grzegorz Mordzak 19, Tomasz Andrzejewski 11, Michał Jankowski 11, Robert Rothbart 10, Marcin Malczyk 7, Maciej Kucharek 6, Tomasz Wojdyła 5, Patryk Pełka 5, Jarosław Mokros 3, Sebastian Kowalczyk 2, Jakub Pietkiewicz 2.
AZS: Paweł Leończyk 14, Sek Henry 13, Darrell Harris 9, Łukasz Wiśniewski 6, Artur Mielczarek 5, Bartłomiej Wołoszyn 5, Rob Jones 2, Igor Milicić 0.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
