Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Uwaga na oszustów - "adoratorów"! Naciągacz udawał żołnierza, wyznał mieszkańce pow. sztumskiego miłość i... oszukał na 3 tysiące złotych!

szym
Policjanci ostrzegają przed oszustami "na adoratora". - Sprawcy często podają się za obcokrajowców - żołnierzy, przebywających na zagranicznych misjach. Oszuści korespondują i zaprzyjaźniają się z kobietami po to, by wyłudzić od nich wysokie sumy pieniędzy. Mieszkanka Sztumu w ten sposób straciła 3 tys. złotych - słyszymy od sztumskich funkcjonariuszy.

Mundurowi opowiadają, że w ostatnim czasie policjanci sztumskiej komendy otrzymali zgłoszenie dotyczące wyłudzeń pieniędzy przez domniemanych adoratorów.

- Schemat działania oszustów jest zwykle bardzo podobny. Nawiązują zażyłą relację za pośrednictwem portalu społecznościowego, podając się np. za żołnierza amerykańskiego przebywającego na zagranicznej misji. Korespondencja zaczyna mieć charakter bardzo osobisty i przeradza się w poważne deklaracje na przyszłość - informują policjanci.

Niestety, przekonała się o tym mieszkanka powiatu sztumskiego. Funkcjonariusze opowiadają: - Korespondencja z rzekomym żołnierzem trwała od pewnego czasu. Kobieta szybko usłyszała wyznania miłości, a nawet obietnicę zawarcia związku małżeńskiego. Po kilku dniach regularnej korespondencji nastąpiła pierwsza prośba finansowa. W tym przypadku pieniądze miały być przeznaczone na bilet lotniczy do Polski. Później pojawiły się kolejne historie, które uniemożliwiały ten zamiar. Zakochana kobieta w wyniku oszustwa straciła 3000 złotych.

Z informacji udzielonych przez policję wynika, że zwykle sprawcy oszustwa, swoim ofiarom przekazują, że zostali postrzeleni, lub, że mieli wypadek i spotkały ich także inne problemy. Za tymi historiami pojawiają się kolejne żądania pieniędzy.

- Oszust doskonale manipuluje swoją ofiarą. Wyznaje jej swoje uczucie, budzi litość, twierdząc, że tylko ona może uratować go z poważnej opresji, kłopotów czy pomóc w nieszczęściu - tłumaczą funkcjonariusze.

Policjanci apelują o zachowanie ostrożności i czujności w przypadkach próśb o wsparcie finansowe od nieznanych sobie ludzi.

- Są sygnały, które powinny wzbudzić naszą czujność. Warto zwrócić uwagę na osoby, które nawiązują kontakt z odległego miejsca lub podają zawód uniemożliwiający kontakt na żywo. Podejrzenia powinny wzbudzić szybkie wyznania miłości i poważne deklaracje już na początku znajomości. Lampka ostrzegawcza powinna też zapalić się w głowie od razu, kiedy korespondujący żali się o finansowych kłopotach i nieszczęśliwych zdarzeniach. W takim przypadku warto szybko powiadomić policję o potencjalnym oszuście - tłumaczą.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki