- Pan Hasulak aż buzię miał otwartą, tak smacznie spał. Jego koleżanka za kierownicą też nie reagowała. Ubawieni ludzie robili im nawet zdjęcia przez boczną szybę, aż w końcu podjechał kierowca tira. Stali na środku drogi. Osobowe samochody jeszcze jakoś przejechały, ale ciężarówka musiała zatrąbić. Wtedy się obudzili, pomachali rękami w podziękowaniu i szybko się ulotnili - opowiada świadek zdarzenia.
Dostaliśmy zdjęcia od jednego z czytelników.
Szef Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego Policjantów w województwie pomorskim broni funkcjonariuszy. - Policjanci na pewno poniosą konsekwencje, a wachlarz upomnień i kar jest dość szeroki - mówi Józef Partyka, szef NSZZ Policjantów. - Na pewno ci funkcjonariusze nie popełnili przestępstwa. Jesteśmy tylko ludźmi i nawet wzorowy funkcjonariusz może popełnić błąd.
Po przesłaniu zdjęć sprawą zajął się już Wydział Kontroli Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku.
- Wszelkie okoliczności tej sprawy na polecenie komendanta wojewódzkiego zbadają specjaliści z Wydziału Kontroli - mówi mł. asp. Michał Sienkiewicz z zespołu prasowego KWP w Gdańsku.
Komendant powiatowy Andrzej Borzyszkowski też zapewnia, że sprawa będzie dokładnie zbadana. - Komendant Komisariatu Policji w Miastku dowiedział się o tym, przedłożył mi materiały, a ja zdecydowałem wszcząć postępowanie dyscyplinarne. Sprawa będzie wyjaśniana - mówi komendant Borzyszkowski.
Czytaj też: Afera podsłuchowa w policji. Funkcjonariusz przez wiele lat nagrywał przełożonych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?