Dyskusja była bardzo burzliwa. Jerzy Bańka radny, którego ugrupowanie złożyło wniosek o odwołanie Krzysztofa Decyka z funkcji przewodniczącego rady gminy Cewice podkreślał, że w sytuacji w której Krzysztof Decyk został oskarżony o fałszowanie podpisów na listach konsultacyjnych w sprawie dwujęzycznych miejscowości, powinien złożyć mandat do czasu wyjaśnienia sprawy w sądzie. Krzysztof Decyk jest oskarżony o sfałszowanie sześciu podpisów na listach konsultacyjnych w sprawie dwujęzycznych miejscowości. Kluczowym dowodem jest ekspertyza grafologa, który stwierdził, że podpisy były podrabiane ręką przewodniczącego rady gminy.
- To nikt nie chciał zrobić przewodniczemu krzywdy. Sam sobie nawarzył piwa i musi z tego jakoś wybrnąć - mówił Jerzy Bańka, radny gminy Cewice. - Tu chodzi o morale tej rady. Kiedy pojawił się ten fakt w prasie, nie miałem wątpliwości nie już co do rezygnacji, ale do zawieszenia swojej działalności do czasu rozstrzygnięcia sądu. To sprawa honorowa.
W opinii radnych opozycji nawet posłowie czy senatorowie zrzekali się immunitetu, żeby poddać się niezależnemu wyrokowi sądu.
Andrzej Kandzorra zwołanie sesji nadzwyczajnej uważał za niepotrzebną, bo podczas grudniowej sesji głosowano za jej wprowadzeniem do porządku obrad i to się nie udało. Podkreślał,też że akt oskarżenia nie jest wyrokiem.
- Nie pierze się brudów we własnym domu. Wyciągnęliście to na zewnątrz już raz więc po co jeszcze raz używać sesji nadzwyczajnej - uważa.
Krzysztof Decyk uważa, że posłowie i senatorowie zrzekali się immunitetu, żeby procedury prawne mogły toczyć się własnym torem i żeby immunitet ich nie blokował.
- To że grafolog tak stwierdził, to sąd orzeknie czy są dowody o mojej winie czy tez nie - mówi Decyk. - Po drugie posłowie i senatorowie zrzekają się immunitetu, by dalej ich sprawy toczyły się w prokuraturze lub sądzie bo inaczej nie mogą. A po trzecie w mojej opinii wniosek, który byłby postawiony, miał być wprowadzony w sesji w lutym i byłby wprowadzony do porządku obrad, więc skąd ten pośpiech.
Andrzej Długi uważa natomiast, że Krzysztof Decyk stracił okazję do zachowania milczenia we własnej sprawie. - Szkoda, że stał się pan sędzią we własnej sprawie, bo jak będzie wyrok, to nie będzie pan decydował o swoim problemie - stwierdził Andrzej Długi, radny gminy Cewice.
Przepowiednie jasnowidza Krzysztofa Jackowskiego na 2018 rok
Bursztynowy Ołtarz w kościele św. Brygidy w Gdańsku
Luksusowa rezydencja Jana Kulczyka na sprzedaż
Kalendarz sportowy 2018 - piękne zdjęcia sportowców i szczytny cel
Nauczyciel płakał, jak poprawiał: Najlepsze teksty uczniów i nauczycieli
Masz kota lub psa? Uważaj na trujące rośliny w domu!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
