Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Lekarze odchodzą ze szpitala w Kwidzynie

Arkadiusz Kosiński
EMC
Kolejne kadrowe zawirowania w szpitalu w Kwidzynie. Zwolniło się dwóch chirurgów. Nie udało się osiągnąć porozumienia w kwestii podwyżek ich wynagrodzeń.

Niepokojące informacje znów płyną z kwidzyńskiego szpitala. Dyrektor placówki pożegnał się właśnie z dwoma z trzech lekarzy oddziału chirurgii ogólnej.

Rzeczniczka firmy EMC Instytut Medyczny informuje, że dwóch z trzech lekarzy zatrudnionych na oddziale chirurgii ogólnej groziło odmową pełnienia dyżurów, jeśli dyrekcja szpitala nie zgodzi się na zawarcie kontraktów na nowych warunkach. Chirurdzy warunkowali swoją zgodę na dalsze świadczenie pracy spełnieniem ich żądań płacowych.

- Przedstawiane oczekiwania finansowe, blisko 50-proc. wzrost stawki podstawowej, są zupełnie nieprzystające do realiów i niemożliwe do zrealizowania w całości. Dyrekcja szpitala, mając na uwadze zaawansowanie plany inwestycyjne, proponowała rozwiązania, które wychodziły naprzeciw niektórym oczekiwaniom płacowym, jednak nie zyskały one akceptacji lekarzy - informuje Anna Szewczuk-Łebska, rzeczniczka prasowa EMC Instytutu Medycznego.

Czytaj też: Troje lekarzy zwolniło się ze szpitala w Kwidzynie

W związku z tym Marian Stempniak, dyrektor szpitala, zdecydował się na niekontynuowanie współpracy z chirurgami. Podjęto decyzję o budowie nowego zespołu lekarskiego na tym oddziale. Tymczasowo praca oddziału będzie zabezpieczona w zgodnym z wymogami prawa minimalnym zakresie, co daje gwarancję bezpieczeństwa pacjentów.

- W Kwidzynie może funkcjonować dobry i nowoczesny szpital, jednak jego obecna sytuacja wymaga radykalnych zmian. Ich przeprowadzenie jest możliwe tylko we współpracy całego zespołu lekarskiego i pielęgniarskiego z dyrekcją. Powtarzające się każdorazowo - przy niespełnieniu stawianych żądań - groźby pozostawiania oddziałów bez zabezpieczenia uniemożliwiają długoterminowe planowanie i efekcie blokują skuteczną transformację szpitala - mówi Anna Szewczuk-Łebska, rzeczniczka prasowa EMC Instytutu Medycznego z Wrocławia, który prowadzi szpital w Kwidzynie.

Szpital Powiatowy w Kwidzynie. Mirosław Górski dyrektorem medycznym

Firma przekonuje, że inwestuje w placówkę i chce ją rozwijać. W związku z rozpoczętą inwestycją w remont i przebudowę szpitala 1 czerwca podjęta została uchwała zwiększająca kapitał spółki Zdrowie o 3 mln złotych. Pierwszy etap prac jest już na ukończeniu, a na koniec miesiąca zaplanowano uroczyste otwarcie poradni podstawowej opieki zdrowotnej, której dotychczas nie było w szpitalu, oraz ambulatoryjnej opieki specjalistycznej.

To kolejny w krótkim czasie kadrowy kryzys w szpitalu w Kwidzynie. Niedawno trzeba było gasić pożar na oddziale wewnętrznym. Na początku lutego trójka lekarzy złożyła wypowiedzenia. Ich decyzja miała zwrócić uwagę na pokutujące od lat praktyki organizacji pracy na oddziale wewnętrznym i SOR, które nie powinny być kontynuowane. Ostatecznie udało się jednak osiągnąć porozumienie i lekarze pozostali w pracy.

Zawirowania kadrowe to jednak niejedyny problem kwidzyńskiego szpitala, bo przygląda mu się prokuratura. Śledczy sprawdzają, czy sprzedaż udziałów należących do samorządu powiatu na rzecz prywatnego operatora medycznego odbyła się w zgodzie z prawem. Postępowanie jednak cały czas prowadzone jest „w sprawie”, a to oznacza, że nikt nie usłyszał zarzutów.

Zobacz też: Ćwiczenia służb ratunkowych na terenie WZPOW w Kwidzynie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki