W szpitalu w Redłowie powstała strefa rodzica [ZDJĘCIA]

- Takiego miejsca tutaj brakowało. Nie było tutaj takiego pomieszczenia. Cieszymy się, że udało nam się wziąć udział w programie Strefa Rodzica Budimex Dzieciom - mówi Beata Gronowska, dyrektor do spraw pielęgniarstwa. - Rodzic zawsze mógł tutaj przebywać i całodobowo być przy swoim dziecku, jednak to jest męczące i potrzebne było takie miejsce w których mógłby choć na chwilę wyciągnąć nogi na fotelu, wypić herbatę, podgrzać sobie coś do jedzenia, spotkać się z rodziną i obejrzeć razem z nimi program terapeutyczny dziecka - dodaje.

W pokoju znajdują się sofy i fotele, jest telewizor, lodówka, kuchenka mikrofalowa, czajnik elektryczny. Pokój jest przytulny, ma pomalowane na kolorowo ściany, miękki dywanik, meble jak w domu. Wyróżnia się od innych pomieszczeń szpitalnych.

- Nie jest to dom, cały czas znajdujemy się w szpitalu i pewne warunki musieliśmy spełnić, jednak dokonaliśmy wszelkich starań aby rodzic mógł się tutaj poczuć jak w domy. Chcielibyśmy aby przy każdym oddziale dziecięcym powstały takie miejsca. Nie możemy zrobić tego sami z siebie, ale na szczęście możemy korzystać ze wsparcia organizacji które się tym zajmują - dodaje Gronowska.

Prace zostały wykonane przez wolontariuszy z firmy Budimex w ramach wolontariatu pracowniczego. Firma zakupiła wszystkie materiały i meble potrzebne do urządzenia pomieszczenia.

Wykonujemy takie strefy w szpitalach w całej Polsce. Ta w Gdyni jest już osiemnasta. Chcemy umilić trudny okres pobytu w szpitalu, aby można było choć na chwilę się zrelaksować - mówi Katarzyna Wójcik z Budimex. - Wyremontowaliśmy też łazienkę tak aby już nie przypominała takiej jaką znamy z wszystkich szpitali, ale wyglądała bardziej na domową - dodaje.

Podobna strefa powstała 2 lata temu w szpitalu w Gdańsku.

Źródło: Kurier Gdyński

Zobaczcie, jak wygląda porodówka w Pucku: