Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Trwa Festiwal Piosenki Dziecięcej i Młodzieżowej Gdynia Open [WIDEO,ZDJĘCIA]

tekst, wideo i zdjęcia Lechosław Dzierżak
Lechosław Dzierżak
Ponad pół tysiąca młodych artystów z kraju i zagranicy przyjechało do Gdyni zmierzyć się ze sobą. Trwa Festiwal Piosenki Dziecięcej i Młodzieżowej Gdynia Open. Przesłuchania trwają od wczoraj w samach konferencyjnych i kinowych Pomorskiego Parku Naukowo-Technologicznego w Gdyni. Finał w niedzielę o 12:00 w Muszli Koncertowej. Wstęp wolny.

- Gościmy ponad 500 uczestników. Przyjechali do nas z całego kraju, ale mamy również zarówno wokalistów jak i zespoły z Serbii, USA, Rumunii i Ukrainy. Jesteśmy bardzo mile zaskoczeni tak dużym zainteresowaniem. To dla nas oczywisty sygnał, że jest zapotrzebowanie na organizowanie wydarzeń, które będą integrować środowisko rozśpiewanych dzieci i młodzież. A to właśnie główny cel Gdynia Open - mówi Elżbieta Cupiał, dyrektor artystyczna festiwalu.

Dzieci i młodzież zostali podzieleni na cztery kategorie wiekowe: do 10 lat, 11-13 lat, 14-16 lat, 17-25 lat. W skład festiwalowego jury wchodzą m.in. wokalistki Wanda Kwietniewska, Ola Zduniak i Weronika Korthals, trenerki muzyczne Anna Domżalska i Krystyna Piotrowska, a także dziennikarz muzyczny oraz autor tekstów piosenek Rafał Podraza.

- W porównaniu do podobnych festiwali na terenie całego kraju w Gdyni jest naprawdę przyzwoity poziom w kategorii 11-13 lat. Usłyszałam kilka osób wartych zainteresowania. W kategorii 14-16 lat poziom jest powyżej średniej. Impreza jest bardzo dobrze zorganizowana. Sale mają dobrą akustykę. Mam nadzieję, że w przyszłych latach uda się jeszcze bardziej ją rozwinąć, zaangażować orkiestrę albo chociaż bend. Dzieci bardzo lubią śpiewać, jest świetna atmosfera, nie czuje się wśród dzieci takiego napięcia rywalizacji - mówi Wanda Kwietniewska, członek jury. - Poszukując najlepszych oceniamy wszystko. Od doboru repertuaru, umiejętności wokalne, po zachowanie się na scenie. Trochę inaczej to wygląda w kategoriach młodszych, a inaczej w starszych. To co najbardziej cenimy jako jurorzy to indywidualizm. Nie chodzi nam o znalezienie osób które mają tylko dobrą technikę i potrafią odwzorować niemal identycznie przeróżne, nawet bardzo trudne utwory. Jesteśmy w stanie ocenić wyżej osoby, które mają jeszcze braki w technice, ale jak wychodzą na scenę to się czuje, że to jest to. Liczy się wnętrze - dodaje.

W najmłodszej kategorii nagrodą jest tytuł „Uśmiechniętej Rybki”. W kolejnych kategoriach do zdobycia jest brązowa, srebrna i złota Rybka. Równolegle do przesłuchań odbywają się warsztaty muzyczne prowadzone przez Piotra Balickiego, Jacka Kuleszę oraz Weronikę Korthals.

- Wielki finał i ogłoszenie laureatów odbędzie się w niedzielę, 18 czerwca, podczas koncertu w muszli koncertowej na Placu Grunwaldzkim, tuż obok Teatru Muzycznego. Zaczynamy w samo południe. Weźcie koce, leżaki i mnóstwo pozytywnego nastawienia, bo dobra zabawa gwarantowana - zaprasza Elżbieta Cupiał.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki