Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Groził, że wysadzi w powietrze blok w Gdyni. Obezwładnili go antyterroryści

Lechosław Dzierżak
archiwum Polska Press Grupa
Pijany 65-latek podczas kłótni z żoną zagroził, że odkręci gaz i wysadzi w powietrze cały budynek.

Zawiadomiona policja od razu znalazła się na miejscu zdarzenia. Przeprowadzono ewakuacje w sąsiednich mieszkaniach, odcięto dopływ gazu od budynku i rozpoczęto negocjacje. Po ponad kilku godzinach nieudanych rozmów policja wchodzi do mieszkania i obezwładnia obywatela. Nie jest to wcale fragment filmu akcji, a prawdziwe wydarzenie, które miało miejsce na gdyńskim Obłużu w bloku przy ul. Unruga w nocy z poniedziałku na wtorek.

Antyterroryści na Politechnice Gdańskiej [ZDJĘCIA]

- Zgłoszenie dotyczące awantury i przemocy domowej dostaliśmy około godziny 23. Od razu przyjechaliśmy na miejsce zdarzenia. Policja przeprowadziła akcję ewakuacyjną we wszystkich mieszkaniach w klatce schodowej, było to około 20 osób - mówi podkom. Krzysztof Kuśmierczyk, Rzecznik Prasowy Komendanta Miejskiego Policji w Gdyni. - Na miejsce wezwano kilku policyjnych negocjatorów. Próbowali oni przekonać mężczyznę, aby się poddał, niestety negocjacje zakończyły się bez sukcesu i konieczne było wezwanie jednostki specjalnej i wejście do mieszkania z użyciem siły - dodaje.

Akcja zakończyła się około 4 w nocy. Mężczyzna trafił na badania psychiatryczne. Odpowie za przemoc wobec żony oraz grożenie spowodowania wybuchu. Dochodzenie prowadzi Komisariat Policji na Oksywiu, jeszcze zarzuty nie zostały postawione. O tym czy mężczyzna po badaniach zostanie wypuszczony na wolność zadecydują lekarze.


Zobacz też: Nie chciał pójść do szpitala psychiatrycznego. "Zapukali" do niego antyterroryści

RUPTLY/x-news

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki