Protest w Gdańsku 21.07.2017 roku
Tysiące osób protestowało w Gdańsku przed Sądem Okręgowym. Ulica Długie Ogrody została zamknięta dla ruchu samochodów.
W tłumie protestujących nie brakowało znanych osób z Trójmiasta.
- Jesteśmy obrażani i ignorowani, dlatego tu jesteśmy. Toczy się bój o naszą przyszłość, o wolny kraj, o demokrację. Nie dajmy się obrażać - mówiła Agnieszka Pomaska, posłanka PO.
- Nie możemy pozwolić, żeby nas zepchnieto na wschód. Często jestem na Białorusi i widzę jak ludzie tęsknią za Europą - mówi prezydent Sopotu Jacek Karnowski.
Kto pojawił się na manifestacji w Gdańsku w piątek? Kliknij i zobacz na zdjęciach!
Przedstawiciel "Solidarności": - Nie możemy mówić w imieniu całego związku. Walczymy o prawa pracowników, a słyszymy, jaką telewizję mamy oglądać. To jest wstyd!
- Gdańsk jest miastem wolności i solidarności. Nasza obecność znaczy, że nie zgadzamy się politykę PiS-u - mówi Agnieszka Owczarczak, gdańska radna PO.
Tłum skanduje: - Wszystko w waszych rękach!
- Przyszedłem po to, by bronić wolności równości i demokracji. Jak wiele młodych osób mam jedną obawę: Co dalej? - powiedział Wojtek, gdańszczanin.
- To, co się dzieje to nasza wina. Gdybyśmy wtedy byli zaangażowani. Róbmy to, co możemy, ale to, co będzie później będzie najważniejsze. Demokracja, w której broni się tylko nie swoich praw jest nie warta nic - mówi młoda gdańszczanka. - Musimy mówić głosem tych, którzy tego głosu nie mają - dodaje.
Jerzy Mosek, dziekan Okręgowej Izby Radców Prawnych: - Jestem z wami, co wieczór, tak jak wszyscy radcy prawni. Myśmy wysyłali petycję, listy, zwróciliśmy się do prezydenta, żeby zawetował ustawę. Ale nasze rezolucje są traktowane w sposób pogardliwy. Teraz siła jest tylko w protestujących!
- Urodziłem się w roku 1980. Jesteśmy karmieni oparami absurdu. Nie wiadomo, czy nasze dzieci będą mogły się uczyć, jaka ta historia jest - powiedział Grzegorz Wojtkowski.
Na koniec organizatorzy zapowiedzieli, że w sobotę na manifestacji pojawi się Lech Wałęsa. Ludzie gromkimi oklaskami zareagowali na tę informację i skandowali: "Wałęsa! Wałęsa! Wałęsa!"
- Obrazki protestujących w całej Polsce dają nadzieję na to, że nie zmarnujemy dorobku Polski z ostatnich lat, że ten protest będzie skuteczny. Widziałam protesty w małych miastach, w których do tej pory ludzie nie wychodzili na ulicę. Gdańsk jest symboliczny i udział w proteście tutaj ma jeszcze większą moc. Byłam wczoraj niezwykle dumna z Gdańska, gdy zobaczyłam, jak wiele osób przyszło tu pod Sąd Okręgowy. To daje też niezwykłą siłę nam, posłom. Każdy gest sympatii, wysłana wiadomość do nas czy po prostu obecność na demonstracji to sygnał dla nas, że nie możemy odpuszczać. Ta energia, którą dają nam ludzie na ulicach polskich miast, jest nam niezwykle potrzebna w tych najtrudniejszych chwilach. Bardzo za to dziękuję w imieniu wszystkich posłów opozycji - powiedziała nam po manifestacji posłanka Agnieszka Pomaska.
Protest przed Sądem Rejonowym w Gdyni
Tysiące manifestantów zgromadziło się w piątkowy wieczór pod gdyńskim sądem, aby wyrazić swój sprzeciw wobec uchwalonej przez rząd Prawa i Sprawiedliwości ustawy o Sądzie Najwyższym. Protest rozpoczął się punktualnie o godz. 21, odśpiewaniem hymnu Polski.
- Cieszę się, że jesteście. Spotykamy się tu wszyscy, tak jak przed chwilą śpiewaliśmy, dla Ojczyzny ratowania, bo Ojczyzna wymaga ratunku. Naszym wspólnym obowiązkiem jest dźwignąć ten ciężar i dać radę. Wierzę, że to zrobimy! - mówił do zgromadzonych poseł PO z Gdyni, Tadeusz Aziewicz. - Przykro mi, że znów musimy wychodzić na ulice, by walczyć o wolność i elementarne ludzkie prawa. Wydawało się, że pewne problemy są już za nami, że nie będziemy musieli i tutaj i w parlamencie przypominać, jak ważne jest dla funkcjonowania demokratycznego państwa to, aby sądy były niezależne. Niestety, aktualna większość sejmowa podejmuje w tej chwili haniebny zamach, który jeżeli zrealizuje się w pełni, będzie rzutował na wszystkie aspekty funkcjonowania naszego państwa, z gospodarką włącznie. Jesteśmy na prostej drodze, która może doprowadzić nas do wyjścia z Unii Europejskiej. Wiele pokoleń o to walczyło. To jest dziś niszczone. Nie pozwólmy na to! - dodał.
"Hańba", "Precz z Kaczorem", "Wolna Polska", "Opozycja zjednoczona", "Solidarność naszą bronią" - to hasła, które w czasie protestu, 21 lipca, były powtarzane najczęściej.
Gościem honorowym na piątkowej manifestacji był prof. Karol Modzelewski, polski historyk, działacz opozycji w okresie PRL, kawaler Orderu Orła Białego.
- Jesteśmy tu dziś wszyscy razem. Są wśród nas zarówno przedstawiciele Komitetu Obrony Demokracji, jak i przedstawiciele partii lewicowych. Protestujemy przeciwko tym posunięciom, które czynią z Polski państwo bezprawia. Powinniśmy być wszyscy razem w obronie wolnej Polski! - mówił prof. Modzelewski.
- Jestem już tu kolejny raz. Przeraża mnie to, co dzieje się w naszym kraju. Nie jestem już młoda, mam 70 lat, ale czegoś takiego po naszej władzy się nie spodziewałam. To zamach na niezależne sądy! To arogancja, bezczelność, nieliczenie się z ludźmi - mówiła Iga Iwoła z Gdyni.
- Nie zgadzam się z tym, co się dzieje, jestem przeciwko PiS-owi. Przyszłam, aby to zamanifestować - mówiła Ewa Białaszczyk z Gdyni.
W innych miastach na Pomorzu
Kolejny wieczór pod kartuskim Sądem Rejonowym zebrali się mieszkańcy Kartuz i okolic, by dać wyraz swojemu zaniepokojeniu planowanym zmianom w sądownictwie. Na murach pojawiły się apele: "3x Veto", "Wolne sądy". Skandowano "Adrian zawetuj, zostań Andrzejem!", Wolność, równość, demokracja", "Wolne sądy, wolni ludzie".
"Precz z Kaczorem dyktatorem", "wolność, równość, demokracja" , "wolne sądy". Te hasła skandowali uczestnicy demonstracji pod Sądem Rejonowym w Starogardzie Gd. Na ulice wyszli po raz drugi. Protestujący nie zgadzają się ze zmianami w Sądzie Najwyższym forsowanymi przez Prawo i Sprawiedliwość.
Protestujący przed rezydencją prezydenta w Helu
Kilkaset osób zebrało się na molo w Juracie, by stąd ścieżką rowerową pomaszerować przed letnią rezydencję prezydenta RP w Helu. Przed bramą na Łańcuch Światła czekały już policyjne samochody.
Łańcuch Światła w Helu. Tłumy u prezydenta Andrzeja Dudy i n...
Zobacz relacje z wcześniejszych protestów:
Czwartkowy protest w Gdańsku i w Gdyni
10 tysięcy osób na proteście, policja zamyka ulice
Niedzielny protest
Manifestacja pod rezydencją prezydenta w Helu
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
