Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kornel poleciał do USA, by walczyć z rakiem

Edyta Okoniewska
Kornel Woźny z Wielkiego Klincza wraz z rodzicami poleciał do USA, by ostatecznie rozprawić się z nowotworem złośliwym oka. O historii 2,5-letniego chłopca, który większą część swojego życia walczy z rakiem usłyszały tysiące osób. Lekarze w Polsce widzieli jeden ratunek - usunięcie oka. Natomiast specjaliści w Nowym Jorku dają nadzieję.

Niestety, potrzebna jest ogromna kwota na ten cel - 1,8 mln zł. Rodziców nie stać na taki wydatek. Na szczęście, ludzie mają ogromne serca. W dwa miesiące zebrano ok. 1,3 mln zł. Dzięki autorytetowi Fundacji Rycerze i Księżniczki, pod opieką której jest Kornel, udało się wpłacić część depozytu, przez co chłopiec rozpoczyna leczenie w USA. Niestety, nie można było dłużej czekać, bo w przypadku 2,5-latka liczy się teraz każdy dzień.

Zbiórka na leczenie Kornelka. Trwa wyścig z czasem

- W poniedziałek Kornelek będzie miał pierwsze badanie w klinice w Nowym Jorku - mówi Patrycja Woźna, mama chłopca. - W środę spotkamy się z dr. Abramsonem, który zajmie się leczeniem. Z obawą czekamy na wyniki badań.

Póki co, nie wiadomo, ile czasu rodzina będzie musiała spędzić w USA.

- To może być pół roku, a może 2-3 miesiące - mówi mama Kornelka. - Zależy, jaką decyzję podejmą lekarze.

Choć 2,5-latek jest już z rodzicami w USA, to zbiórka nadal trwa. Trzeba zgromadzić brakującą kwotę, czyli prawie pół miliona zł. W akcję włączają się również znane osoby. Jedną z nich jest Piotr Małachowski, srebrny medalista igrzysk w Rio. Przekazał on na licytację statuetkę, którą zdobył w plebiscycie na Najlepszego Sportowca Polski.

Pieniądze można także wpłacać na: Fundacja Rycerze i Księżniczki, PKO Bank Polski SA 90 1020 1042 0000 8902 0324 4142 tytułując przelew: „DAROWIZNA DLA KORNELA”.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki