Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kto zostanie wojewodą pomorskim?

Łukasz Kłos
Michał Owczarczak, Paweł Orłowski, Wiesław Byczkowski, a może ktoś spoza kręgu "pewniaków"? Choć dziś trudno przewidywać, kto zastąpi Romana Zaborowskiego (jest teraz senatorem) na stanowisku wojewody, to temat ten w ostatnich dniach rozpala wyobraźnię pomorskiego środowiska politycznego.

Wedle planu "A" na fotelu wojewody ma zasiąść Michał Owczarczak. Wywodzący się ze środowiska Młodych Demokratów 36-latek od niemal czterech lat jest pomorskim wicewojewodą. Funkcję otrzymał z rąk szefa rządu tuż po wyborach w 2007 r.

Kluczowe dla politycznego awansu mogły okazać się lata spędzone przy boku Donalda Tuska, gdy ten był jeszcze wicemarszałkiem Sejmu. Czy dziś jest gotowy przeskoczyć o szczebel wyżej i być prawą ręką premiera na Pomorzu?
- Od miesiąca odmawiam komentarza w tej sprawie i chcę być konsekwentny w swojej decyzji - ucina Michał Owczarczak.

Za jego kandydaturą przemawia nie tylko kariera w administracji, ale też polityczne poparcie. Mówi się, że może liczyć na wsparcie także szefa pomorskiej Platformy, Sławomira Nowaka.

Czytaj również: Wojewoda pomorski Roman Zaborowski złożył rezygnację
Tymczasem plan "A" pokrzyżować może rzecz z pozoru prozaiczna. Michał Owczarczak, choć przez 4,5 roku studiował na Uniwersytecie Gdańskim stosunki międzynarodowe, to edukacji nie zakończył magisterium, a zgodnie z obwiązującym prawem wojewodowie muszą obligatoryjnie legitymować się tytułem magistra.

Owczarczak musiałby w krótkim czasie obronić pracę dyplomową, ale sprawę dodatkowo komplikują zmiany w regulaminach studiów.

- By uzyskać dyplom magistra, trzeba ukończyć najpierw studia licencjackie i nadrobić powstałe różnice programowe - tłumaczy dr Beata Czechowska-Derkacz, rzeczniczka prasowa Uniwersytetu Gdańskiego.

Czy to oznacza konieczność obowiązkowego uczestnictwa w zajęciach? - Niekoniecznie. Choć formalnie taki student zaczyna studia jakby od nowa, to każdy przypadek rozpatrywany jest indywidualnie. Dziekan ocenia, czy zdobyta dotąd wiedza pokrywa się z tą, której wymaga się od obecnych studentów. Jeśli tak, to może zaliczyć te przedmioty i nie będzie konieczności powtarzania całego cyklu edukacyjnego - wyjaśnia rzeczniczka.

Sam Owczarczak twierdzi, że jest coraz bliższy obronienia pracy magisterskiej. - Z UG przeniosłem się na prywatną uczelnię, gdzie uzupełniłem różnice programowe i 17 października obroniłem tytuł licencjata europeistyki - mówi Owczarczak.

Gotowa do obrony ma być także jego praca magisterska o tematyce związanej ze współczesnymi procesami globalizacyjnymi i terroryzmem.

Czasu na jej obronę ma jednak niewiele. Pierwsze posiedzenie Sejmu już za tydzień, a jeszcze w listopadzie ma powstać nowy rząd. Wtedy przyjdzie czas na wybór nowych wojewodów. Jeśli Owczarczak nie zdąży w tym terminie, to konieczne może okazać się wcielenie planu "B".
W kuluarach pomorskiej Platformy Obywatelskiej mówi się, że na stanowisku wojewody mógłby sprawdzić się Paweł Orłowski, który o włos był od objęcia mandatu poselskiego w październikowych wyborach.

Niegdysiejszy wiceprezydent Sopotu jest też z wykształcenia prawnikiem. Funkcja wojewody byłaby sposobem na utrzymanie tego sprawnego polityka w głównym nurcie bieżącej polityki.

- Dywagacje na ten temat są przedwczesne. Na razie muszę rozliczyć i zamknąć swoje biuro poselskie - mówi sam Orłowski. Zastrzega jednak, że po 10 latach działalności publicznej nie chciałby z niej rezygnować. - Ale to, kto zostanie wojewodą, to już decyzja pana premiera - dodaje.

Paweł Orłowski - samorządowiec z krótkim poselskim stażem

Niektórzy politycy podkreślają jednak, że na razie rozmowa na temat personaliów to tylko medialne spekulacje: - Obecnie trwa meblowanie "górnego piętra" administracji i na razie premier nie zajmuje sobie głowy, kim będą następcy tych kilku wojewodów, którzy otrzymali parlamentarne mandaty - mówi jeden z naszych rozmówców. - To kwestia, która będzie rozwiązywana dopiero po ostatecznym uformowaniu rządu.

Bez względu na konfigurację politycznych puzzli ostateczne zdanie względem doboru wojewodów należy do premiera Donalda Tuska. Już raz szef rządu zamanifestował swoją stanowczość i niezależność, wybierając polityka z drugiego szeregu - Romana Zaborowskiego, starostę bytowskiego i wieloletniego nauczyciela matematyki.

Wyniki wyborów 2011 na Pomorzu: Lista senatorów z woj. pomorskiego

Wielki konkurs Dziennika Bałtyckiego. WYGRAJ Mieszkanie za czytanie!

Codziennie rano najważniejsze informacje z "Dziennika Bałtyckiego" prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki