Odkrycia dokonał Kazimierz Wójcik, pracownik gospodarczy parafii, który wcześniej przez wiele lat opiekował się zmarłym przed rokiem prałatem Henrykiem Jankowskim.
Gdańsk: Msza w rocznicę śmierci prałata Henryka Jankowskiego
- Przez trzy miesiące wiadro po wiadrze wynosiłem piasek i gruz z baszty, będącej najstarszą częścią kościoła - opowiada pan Kazimierz. - Z każdym wiadrem rosła adrenalina. Odsłaniałem kolejne stopnie krętych, średniowiecznych schodów. Znajdowałem pochodzące z czasów krzyżackich gwoździe, okucia i... butelki po wódce z połowy XX wieku. Aż wreszcie, po wydobyciu dwóch kontenerów piasku, dotarłem do ceglanego muru i otworu wentylacyjnego. Wiedziałem, że za nim musi być poszukiwana przeze mnie krypta.
Gdańsk: Archeologiczny skansen w sercu miasta
Poproszeni przez proboszcza ks. Ludwika Kowalskiego strażacy wprowadzili do otworu kamerę. Dzięki nagranemu filmowi możemy obejrzeć wnętrze znajdującej się pod kaplicą chrzcielną krypty, wypełnionej kośćmi.
- Niewykluczone, że są to szczątki ofiar zarazy, która w średniowieczu nawiedziła Gdańsk - mówi ks. proboszcz Ludwik Kowalski. - Równie dobrze może to być średniowieczne ossuarium. Wiemy, że szczątki złożono w wyjątkowym dla historii tego kościoła miejscu - w kaplicy Pokutnic. To właśnie w tym miejscu spoczywały przez dwa tygodnie w 1374 r. szczątki założycielki zakonu i patronki naszego kościoła - świętej Brygidy.
Gdańsk: Badania archeologiczne przed budową Muzeum II Wojny Światowej
O lokalizacji kaplicy Pokutnic opowiadał proboszczowi ksiądz prałat Jankowski. Przed zakończeniem odbudowy zniszczonego w czasie wojny kościoła można było przez dziurę w leżącej wyżej kaplicy zobaczyć czaszki i kości...
- Ale zejścia nie było - zastrzega Kazimierz Wójcik. - Kiedy odszedł ks. prałat, który twierdził, że kaplica Pokutnic to jego nieskończone dzieło, postanowiłem znaleźć drogę do tego najstarszego pomieszczenia.
Uliczka Hanzeatycka: Tak wyglądał średniowieczny Gdańsk
O odkryciu w św. Brygidzie powiadomiono już wojewódzkiego i miejskiego konserwatora zabytków.
Na razie naukowcy uważają miejsce odkrycia za odpowiednio zabezpieczone. Badania archeologiczne będzie można rozpocząć po oficjalnym wyrażeniu zgody przez konserwatora i zdobyciu środków finansowych.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?