W akcie oskarżenia widnieje 17 świadków. Do przesłuchania zostało jeszcze dwóch.
- Wówczas strony będą mogły wnosić wnioski o przesłuchanie innych świadków bądź jeszcze raz tych samych oraz przedstawić nowe dowody w sprawie - tłumaczy adwokat Bogdan Senyszyn, pełnomocnik poszkodowanej.
Zdaniem Senyszyna, proces nie będzie toczyć się latami.
- To nie są gospodarcze sprawy, tasiemcowe, które wymagają większego rozpoznania i nie wiadomo ilu okoliczności - wyjaśnia.
Strona oskarżonego nadal nie chce wypowiadać się w tej sprawie. Przypomnijmy, że do bulwersujących zdarzeń miało dojść rok temu. Nastolatka podczas przygotowań do bierzmowania zwierzyła się duchownemu ze swoich problemów, ten zaproponował dłuższą rozmowę u siebie na plebanii. Dziewczyna następnego dnia zadzwoniła do księdza i umówiła się na spotkanie w godzinach popołudniowych.
Podczas wizyty, jak twierdzi nastolatka, duchowny zrobił jej kilka drinków i zachęcił do ich wypicia. Później, mimo protestów i prób wyswobodzenia, miał posadzić 15-latkę na kolanach, całować i czule obejmować. Po dalszych protestach duchowny puścił dziewczynę, a ta wystraszona wróciła do domu i o zdarzeniu opowiedziała rodzicom. Ci po kilku dniach złożyli doniesienie na policji.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?