Stocznia Gdańsk ostatnio wygasiła produkcję statków. Okazała się ona nierentowna, do czego przyczynił się kryzys w branży morskiej i drożejąca stal. Ograniczenie produkcji statków było zresztą przewidziane w planach restrukturyzacji firmy, które trafiły do Komisji Europejskiej. W czerwcu tego roku do Brukseli powinno trafić sprawozdanie z ich wykonania. Wiadomo, że nie wszystkie cele zostały osiągnięte. Stocznia weszła jednak na nowe rynki konstrukcji stalowych i offshore. Specjalnie powołana spółka GSG Towers buduje na terenie stoczni wieże dla siłowni wiatrowych.
Większość udziałów w stoczni należy do ukraińskiego kapitału, spółki Gdańsk Shipyard Group. Reszta, czyli 25 proc., do Agencji Rozwoju Przemysłu. Stocznia od wielu miesięcy przeżywa poważne kłopoty finansowe. W kasie firmy brakuje pieniędzy, pracownicy otrzymują pensje w ratach. Kolebka Solidarności potrzebuje dodatkowego kapitału.
W marcu między ARP, a Gdańsk Shipyard Group zawarto porozumienie.
- Ukraiński inwestor zobowiązał się do dofinansowania stoczni w kwocie kilkudziesięciu milionów złotych - informowała kilka dni temu spółka GSG. - Rozmowy dotyczące dalszych szczegółów finansowania są na ostatnim etapie uzgodnień.
Ukraińscy udziałowcy zastrzegają, że nie oczekują od ARP pomocy publicznej i mają kapitał na ratowanie firmy.
Przedstawiciele ARP twierdzą z kolei, że proporcjonalnie do udziałów mogliby dokapitalizować firmę. Prace z ukraińskimi partnerami nad rozwiązaniem sytuacji stoczni trwają od dłuższego czasu, ale do tej pory nie przyniosły rezultatu.
Agencja równolegle pracuje nad programem stworzenia miejsc pracy w stoczniach i firmach od niej zależnych m.in. Stoczni Nauta, Energomontażu Północ czy Synerii 99. Szczegółów tego projektu nie ujawnia. Nieoficjalnie mówi się o stworzeniu z tych spółek czegoś w rodzaju holdingu branży morskiej i konstrukcji stalowych.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?