Czy mieszkańcy są zadowoleni ze wstrzymania budowy drogi?
Myślę, że mieszkańcy ulic, przez które miała przebiegać droga Kościerzyna Północ, są bardzo zadowoleni z decyzji o zaprzestaniu realizacji tego projektu. Większość z nich, kupując swoje działki i budując domy, nie miało świadomości, że pod ich oknami ma przebiegać droga o nośności do 40 ton, co konstrukcyjnie umożliwia przejazd dla samochodów ciężarowych. Dodam, że tę drogę nazywa się małą obwodnicą, a z definicji obwodnica ma obwodzić (omijać), a nie przecinać teren zabudowany. Poza tym, wg projektu ta droga miałaby przebiegać w pobliżu szpitala, a pacjenci cenią sobie spokój i czyste powietrze.
Jakie było Pana zdanie na temat tej inwestycji?
Sprzeciwiam się realizacji tej inwestycji, ponieważ potencjalne korzyści dla mieszkańców i dla miasta są znikome w stosunku do przewidywanych nakładów. Przypomnę, że koszt realizacji tego przedsięwzięcia szacuje się na 30 - 35 mln złotych. Kościerzyny nie stać na taki wydatek przy wielu innych, pilnych potrzebach, np. realizacji budowy węzła integracyjnego, schetynówki w trójkącie przemysłowym czy spłaty w 2017 roku 8,3 mln zł zadłużenia.
Czy są inne pomysły na to, w jaki sposób rozładować ruch w tamtej części miasta?
Uważam, że budowa drogi Kościerzyna Północ nie rozładuje korków na ulicy Skłodowskiej w godzinach szczytu. Poza tym, według mnie, warto poczekać na otwarcie kościerskiej obwodnicy, żeby przekonać się, w jakim stopniu wpłynie ona na rozładowanie korków na ulicy Wojska Polskiego i wszystkich dróg, które do niej dochodzą. Dopiero wtedy będzie można precyzyjniej i wiarygodniej określić potrzebę realizacji innych połączeń drogowych.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?