18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Waldemar Kolatowski: Podczas zawodów rozkręciły mu się węże, a i tak drużyna wygrała

DJ
Rozmowa z Waldemarem Kolatowskim, druhem z OSP Gdynia Wiczlino.

Od kiedy jest Pan strażakiem ochotnikiem?Od 1987 roku. Miałem wtedy 13 lat.

Dlaczego wstąpił Pan do OSP?W straży był mój ociec i o 10 lat starszy brat. Przyglądałem się ich pracy, dopytywałem o przebieg akcji. Już jako nastolatek jeździłem też na młodzieżowe zawody pożarnicze. Gdy skończyłem 18 lat, zostałem czynnym ochotnikiem.

Jaka była najtrudniejsza akcja, w której wziął Pan udział?Najbardziej wyczerpująca była dla mnie akcja przeciwpowodziowa w Gdańsku. Kolejną najtrudniejszą był pożar w hali Polifarbu.

A jakąś zabawną historię Pan pamięta?Jest ich sporo. Np. w ubiegłym roku podczas zawodów, w których startowaliśmy rozkręciły nam się węże, wiec z kolegą byliśmy cali mokrzy. Śmiechu było co nie miara. A zawody i tak wygraliśmy.

Z czego w byciu strażakiem jest Pan najbardziej dumny?Z tego, że spełniam się w tym, co robię.

Dlaczego warto na Pana głosować?Chwalić siebie nie wypada.

Zagłosuj na Waldemara Kolatowskiego! Wyślij na nr 72355 SMS o treści: och.6 (2,46 zł z VAT)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki